Jerzy Nowosielski to niewątpliwie jeden z najbardziej znanych malarzy XX w., który pozostawił po sobie około dwóch tysięcy obrazów oraz niezliczone rysunki. Artysta związany był z krakowskim środowiskiem artystycznym m.in. z kręgiem późniejszej II Grupy Krakowskiej. Poza malarstwem sztalugowym, zajmował się również malarstwem monumentalnym.

W jego kompozycjach można dostrzec, jak statyczny wizerunek świata i człowieka zbiega się z rozważaniami filozoficznymi podejmowanymi przez Jerzego Nowosielskiego jako teoretyka, badacza m.in.: historii, świata, czasu, przestrzeni, istnienia - bytu, religii, zależności między poszczególnymi zagadnieniami. Mimo źródeł, z jakich czerpał artysta, daleki był od nazwania siebie mistykiem, wolał określenie mag, rozróżniał pojęcia religii objawionej od religii naturalnej i magii, równocześnie podkreślając fakt, że ta ostatnia jest również sacrum: „I ani na chwilę nie przychodzi mi do głowy, że jestem mistykiem. Nic podobnego. Natomiast często wydaje mi się, że jestem magiem. To znaczy, że za pomocą określonych działań powoduję skutki duchowe”.

Bibliografia: Mieczysław Porębski, „Metahistoria. Porwanie Europy”, w: „Jerzy Nowosielski”, [Warszawa] 2003, s. 9-15.

319
Jerzy NOWOSIELSKI (1923 Kraków - 2011 Kraków)

Projekt ikonostasu dla Cerkwii, 1985

ołówek, akwarela, papier; 44 x 40 cm;
sygn. p. d.: J. Nowosielski (ołówkiem).

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Jerzy Nowosielski to niewątpliwie jeden z najbardziej znanych malarzy XX w., który pozostawił po sobie około dwóch tysięcy obrazów oraz niezliczone rysunki. Artysta związany był z krakowskim środowiskiem artystycznym m.in. z kręgiem późniejszej II Grupy Krakowskiej. Poza malarstwem sztalugowym, zajmował się również malarstwem monumentalnym.

W jego kompozycjach można dostrzec, jak statyczny wizerunek świata i człowieka zbiega się z rozważaniami filozoficznymi podejmowanymi przez Jerzego Nowosielskiego jako teoretyka, badacza m.in.: historii, świata, czasu, przestrzeni, istnienia - bytu, religii, zależności między poszczególnymi zagadnieniami. Mimo źródeł, z jakich czerpał artysta, daleki był od nazwania siebie mistykiem, wolał określenie mag, rozróżniał pojęcia religii objawionej od religii naturalnej i magii, równocześnie podkreślając fakt, że ta ostatnia jest również sacrum: „I ani na chwilę nie przychodzi mi do głowy, że jestem mistykiem. Nic podobnego. Natomiast często wydaje mi się, że jestem magiem. To znaczy, że za pomocą określonych działań powoduję skutki duchowe”.

Bibliografia: Mieczysław Porębski, „Metahistoria. Porwanie Europy”, w: „Jerzy Nowosielski”, [Warszawa] 2003, s. 9-15.