Obraz wymieniany w:
– Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, [oprac I. Jakimowicz przy współpracy A. Żakiewicz], Muzeum Narodowe, Warszawa 1990, s. 97, nr kat. I 825.

Witkacy przebywał w dniach od 2 do 30 lipca w żegiestowskim uzdrowisku, w którym poddawał się kuracji błotnej i gazowej. W czasie pobytu wykonał 20 portetów, jednak do dziś zachowało się ich 11. Są to portrety kuracjuszek i ich dzieci, a także łaziebnej Marysi oraz Zosi – fordanserki z restauracji „Oaza“. Żegiestów, jak na kuracyjną miejscowość przystało, poza zabiegami sanatoryjnymi oferował również rozrywki – tzw. fajfy, czyli podwieczorki przy muzyce, a wieczorem dansingi. Samotni panowie mieli do dyspozycji, wynajęte przez właścicieli lokali, młode, ładne partnerki do tańca. Jedną z takich fordanserek była sportretowana Zosia. Dziewczyna o dużych oczach i ustach, wysokich kościach policzkowych i z opadającą na czoło grzywką zapewne cieszyła się dużym powodzeniem wśród samotnych kuracjuszy. Możliwe jest, że jej portret powstał na zamówienie jednego z jej wielbicieli.

Artysta zakwalifikował portret do typu B, najczęściej wykonywanego przez Firmę, jednak dzięki bardziej starannemu wykończeniu zyskał dodatkową adnotację +a. Oznaczało to podniesienie kategorii, a tym samym i ceny. Adnotacja Nπ 28 oznacza abstynencję alkoholową trwającą 28 dni w momencie rysowania portretu. Na podstawie tego zapisu oraz po przeanalizowaniu innych, powstałych w tym okresie, prac artysty zawierających daty dzienne i informacje o okresie abstynencji, możemy precyzyjnie datować prezentowany portret na 25 lipca 1928 roku. Skrót p.w.m. może oznaczać „prawie wielka miłość“.

Portret fordanserki Zosi jest niewątpliwie interesującym dziełem Witkacego nie tylko ze względu na wiernie oddaną urodę modelki, ale również ze względu na przywołanie obyczajowości II Rzeczypospolitej.

Za ekspertyzą dr Anny Żakiewicz

57
Stanisław Ignacy Witkiewicz WITKACY (1885 Warszawa -1939 Jeziory na Polesiu)

PORTRET ZOSI, FORDANSERKI Z RESTAURACJI „OAZA“ W ŻEGIESTOWIE, 25 VII 1928

pastel, papier beżowy
63,5 x 47,2 cm (w świetle oprawy)
sygn. wzdłuż dolnej krawędzi: T.B + a [w kółku]
Ign. Witkiewicz p.w.m. [w kółku] | 1928 VII Nπ28

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Obraz wymieniany w:
– Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, [oprac I. Jakimowicz przy współpracy A. Żakiewicz], Muzeum Narodowe, Warszawa 1990, s. 97, nr kat. I 825.

Witkacy przebywał w dniach od 2 do 30 lipca w żegiestowskim uzdrowisku, w którym poddawał się kuracji błotnej i gazowej. W czasie pobytu wykonał 20 portetów, jednak do dziś zachowało się ich 11. Są to portrety kuracjuszek i ich dzieci, a także łaziebnej Marysi oraz Zosi – fordanserki z restauracji „Oaza“. Żegiestów, jak na kuracyjną miejscowość przystało, poza zabiegami sanatoryjnymi oferował również rozrywki – tzw. fajfy, czyli podwieczorki przy muzyce, a wieczorem dansingi. Samotni panowie mieli do dyspozycji, wynajęte przez właścicieli lokali, młode, ładne partnerki do tańca. Jedną z takich fordanserek była sportretowana Zosia. Dziewczyna o dużych oczach i ustach, wysokich kościach policzkowych i z opadającą na czoło grzywką zapewne cieszyła się dużym powodzeniem wśród samotnych kuracjuszy. Możliwe jest, że jej portret powstał na zamówienie jednego z jej wielbicieli.

Artysta zakwalifikował portret do typu B, najczęściej wykonywanego przez Firmę, jednak dzięki bardziej starannemu wykończeniu zyskał dodatkową adnotację +a. Oznaczało to podniesienie kategorii, a tym samym i ceny. Adnotacja Nπ 28 oznacza abstynencję alkoholową trwającą 28 dni w momencie rysowania portretu. Na podstawie tego zapisu oraz po przeanalizowaniu innych, powstałych w tym okresie, prac artysty zawierających daty dzienne i informacje o okresie abstynencji, możemy precyzyjnie datować prezentowany portret na 25 lipca 1928 roku. Skrót p.w.m. może oznaczać „prawie wielka miłość“.

Portret fordanserki Zosi jest niewątpliwie interesującym dziełem Witkacego nie tylko ze względu na wiernie oddaną urodę modelki, ale również ze względu na przywołanie obyczajowości II Rzeczypospolitej.

Za ekspertyzą dr Anny Żakiewicz