W 1964 roku, po ośmiu latach ascezy czerni-bieli Musiałowicz powrócił do barw chromatycznych, ale już w nowej, całkowicie przeistoczonej postaci. Najprzód pojawiła sie tylko jedna czerwona plama w tle czarno-białego, rysunkowego "Portretu z wyobraźni". A zaraz potem całe tło, nie tracąc czarnej tkanki rysunkowej, nabrało charakteru wzorzystej tkaniny złoto-czarnej, czy czerwono-złoto-czarnej budowanej z drobnych, nieregularnych prostokątów. Już wersji czarno-białej hieratyczne, przy wzbogaceniu ich barwą, nabrały "Portrety z wyobraźni" sakralnego niemal dostojeństwa ikon. Faktura w tych kompozycjach, dzięki wprowadzonemu kolorowi, nabrała większej jeszcze różnorodności.
Bożena Kowalska, O twórczości Henryka Musiałowicza, www.musialowicz.com
tusz pióro, bibuła japońska, płatki złota, gwasz,
papier naklejony na płytę,
68 x 48,8 cm (w świetle ramy)
sygn. tuszem p.d.: MUSIAŁOWICZ
na odwr. śr. napis flamastrem: H MUSIAŁOWICZ
powyżej pieczątka wywozowa z numerem zezwolenia
W 1964 roku, po ośmiu latach ascezy czerni-bieli Musiałowicz powrócił do barw chromatycznych, ale już w nowej, całkowicie przeistoczonej postaci. Najprzód pojawiła sie tylko jedna czerwona plama w tle czarno-białego, rysunkowego "Portretu z wyobraźni". A zaraz potem całe tło, nie tracąc czarnej tkanki rysunkowej, nabrało charakteru wzorzystej tkaniny złoto-czarnej, czy czerwono-złoto-czarnej budowanej z drobnych, nieregularnych prostokątów. Już wersji czarno-białej hieratyczne, przy wzbogaceniu ich barwą, nabrały "Portrety z wyobraźni" sakralnego niemal dostojeństwa ikon. Faktura w tych kompozycjach, dzięki wprowadzonemu kolorowi, nabrała większej jeszcze różnorodności.
Bożena Kowalska, O twórczości Henryka Musiałowicza, www.musialowicz.com