Witkacy sportretował Skarżyńską podczas swojego pobytu w Petersburgu, gdzie przyjechał w 1914 roku do rodziny ojca. Wówczas wstąpił do armii carskiej i trafił do ekskluzywnego Pawłowskiego Pułku Leibgwardii, który został wysłany na front w 1915 roku. Po słynnej krwawej walce w 1916 r. z armią austriacką pod Witonieżem został ranny i ewakuowany do Petersburga. "(…) Na front więcej nie wrócił, ale "za męstwo i odwagę" został odznaczony orderem św. Anny IV stopnia i awansowany do rangi porucznika. Z armii carskiej wystąpił w połowie listopada 1917 roku i zgłosił się do dyspozycji Naczelnego Polskiego Komitetetu Wojskowego. W międzyczasie był świadkiem obu rewolucji, jakie wybuchły w Rosji w 1917 roku - lutowej i październikowej - głównie jednak przebywał na zwolnieniach lekarskich i urlopach. Prawdopodobnie dzięki temu udało mu się nie tylko przeżyć tę zawieruchę dziejową, ale nawet kontynuować przerwaną przez udział w działaniach wojennych twórczość artystyczną."
"W Petersburgu bowiem, już w 1915 roku zaczął wykonywać portrety z użyciem barwnych pasteli. Była to także działalność zarobkowa, dzięki której uzyskiwał całkiem przyzwoity dochód. Portretował zarówno kolegów z wojska, jak i petersburskie "wyższe sfery", w tym - dość liczną tamtejszą Polonię, do której należała rodzina Skarżyńskich. (…) Wanda Skarżyńska (1892-1967) była aktorką, żoną aktora i reżysera, Tadeusza Skarżyńskiego (1886-1944). Oboje przebywali w Petersburgu w latach 1915-1917, gdzie Tadeusz występował w Teatrze Ludowym. Następnie wyjechali do Finlandii. W latach 1910-1911 Wanda grała w Teatrze Miejskim w Krakowie, a w 1911-1914 występowała w Wilnie oraz w Petersburgu, gdzie po wybuchu wojny prawdopodobnie kontynuowała swoją karierę aktorską. Z uwagi na bliskie związki Witkacego z Teatrem Polskim w Petersburgu (późniejszy mąż jego ciotki, Jadwigi Jagminówny, biznesmen Leon Reynel wspierał teatr finansowo) artysta dobrze znał te kręgi."
"Po wojnie Skarżyńscy wrócili do Polski, grali w teatrach w Warszawie, Mińsku Litewskim, Grodnie, Bydgoszczy, Płocku i w wielu innych polskich miastach. W latach 1927-1929 Tadeusz był nawet dyrektorem Teatru Miejskiego w Płocku. W czasie II wojny światowej działał w tajnych organizacjach wojskowych, w 1944 został aresztowany przez gestapo i zmarł w więzieniu w Radomiu."
"O Wandzie w 1923 roku pisano, że "rozporządza techniką aktorską i posiada w głosie nutę szczerego liryzmu, a w scenach dramatycznych ujawniła siłę i temperament". W czasie wojny była więźniarką obozu dla kobiet w Ravensbrück, po 1945 roku pracowała w administracji związków zawodowych. Niestety, większość prac Witkacego z czasów petersburskich uważa się za zaginione, więc ujawnienie każdej z nich, dotąd nieznanych, jest ważnym wydarzeniem rzucającym dodatkowe światło na ten okres życia i twórczości artysty (…)"
Cytowane fragmenty pochodzą z ekspertyzy dr Anny Żakiewicz z 2018 r.

010
Stanisław Ignacy Witkiewicz WITKACY (1885 Warszawa -1939 Jeziory na Polesiu)

Portret Wandy Marii Skarżyńskiej, z d. Romm, 6 I 1917 r.

pastel, papier brązowy naklejony na tekturę, 59 × 43 cm
sygn. i dat. p. g.: Ignacy Witkiewicz/1917 6/I. na odwrocie u góry pośrodku: N 12. Witkiewicz 1917 Petersburg / Portret Pani Skarżyńskiej / własność / [pieczątka:] TADEUSZA SKARZYNSKIEGO
Pochodzenie:
Kolekcja rodziny Skarżyńskich
Kolekcja prywatna, Polska
Obraz posiada ekspertyzę dr Anny Żakiewicz

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Witkacy sportretował Skarżyńską podczas swojego pobytu w Petersburgu, gdzie przyjechał w 1914 roku do rodziny ojca. Wówczas wstąpił do armii carskiej i trafił do ekskluzywnego Pawłowskiego Pułku Leibgwardii, który został wysłany na front w 1915 roku. Po słynnej krwawej walce w 1916 r. z armią austriacką pod Witonieżem został ranny i ewakuowany do Petersburga. "(…) Na front więcej nie wrócił, ale "za męstwo i odwagę" został odznaczony orderem św. Anny IV stopnia i awansowany do rangi porucznika. Z armii carskiej wystąpił w połowie listopada 1917 roku i zgłosił się do dyspozycji Naczelnego Polskiego Komitetetu Wojskowego. W międzyczasie był świadkiem obu rewolucji, jakie wybuchły w Rosji w 1917 roku - lutowej i październikowej - głównie jednak przebywał na zwolnieniach lekarskich i urlopach. Prawdopodobnie dzięki temu udało mu się nie tylko przeżyć tę zawieruchę dziejową, ale nawet kontynuować przerwaną przez udział w działaniach wojennych twórczość artystyczną."
"W Petersburgu bowiem, już w 1915 roku zaczął wykonywać portrety z użyciem barwnych pasteli. Była to także działalność zarobkowa, dzięki której uzyskiwał całkiem przyzwoity dochód. Portretował zarówno kolegów z wojska, jak i petersburskie "wyższe sfery", w tym - dość liczną tamtejszą Polonię, do której należała rodzina Skarżyńskich. (…) Wanda Skarżyńska (1892-1967) była aktorką, żoną aktora i reżysera, Tadeusza Skarżyńskiego (1886-1944). Oboje przebywali w Petersburgu w latach 1915-1917, gdzie Tadeusz występował w Teatrze Ludowym. Następnie wyjechali do Finlandii. W latach 1910-1911 Wanda grała w Teatrze Miejskim w Krakowie, a w 1911-1914 występowała w Wilnie oraz w Petersburgu, gdzie po wybuchu wojny prawdopodobnie kontynuowała swoją karierę aktorską. Z uwagi na bliskie związki Witkacego z Teatrem Polskim w Petersburgu (późniejszy mąż jego ciotki, Jadwigi Jagminówny, biznesmen Leon Reynel wspierał teatr finansowo) artysta dobrze znał te kręgi."
"Po wojnie Skarżyńscy wrócili do Polski, grali w teatrach w Warszawie, Mińsku Litewskim, Grodnie, Bydgoszczy, Płocku i w wielu innych polskich miastach. W latach 1927-1929 Tadeusz był nawet dyrektorem Teatru Miejskiego w Płocku. W czasie II wojny światowej działał w tajnych organizacjach wojskowych, w 1944 został aresztowany przez gestapo i zmarł w więzieniu w Radomiu."
"O Wandzie w 1923 roku pisano, że "rozporządza techniką aktorską i posiada w głosie nutę szczerego liryzmu, a w scenach dramatycznych ujawniła siłę i temperament". W czasie wojny była więźniarką obozu dla kobiet w Ravensbrück, po 1945 roku pracowała w administracji związków zawodowych. Niestety, większość prac Witkacego z czasów petersburskich uważa się za zaginione, więc ujawnienie każdej z nich, dotąd nieznanych, jest ważnym wydarzeniem rzucającym dodatkowe światło na ten okres życia i twórczości artysty (…)"
Cytowane fragmenty pochodzą z ekspertyzy dr Anny Żakiewicz z 2018 r.