wymiary: 91 x 101 cm,
olej, płótno
według WOJCIECHA KOSSAKA
Na odwr. napis farbą na płótnie: Maurycy (sic!) Franciszek Zandbang | ur. 12 XI 1905 | Skończył służbę dla Ojczyzny 16. V. 1936. | porucznik 7-go pułku Ułanów Lubelskich im. Generała Sosnkowskiego | Kandydat do Wyższej Szkoły Wojennej | Odznaczony srebrnym Krzyżem Zasługi i oficerskim krzyżem | de l’Etoile Noire | 11 XI 1936 | Mianowany rotmistrzem 19. VI 1937 | Współtwórca fundacji im. Rotmistrza Zandbanga | Jego koń. Danneborg
Obraz jest kopią Portretu porucznika Henryka Zandbanga (z koniem Danneborgiem) namalowanego przez Wojciecha Kossaka w 1931 i obecnie znajdującego się w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie. Można domniemywać, że po tragicznej śmierci porucznika, kopię jego portretu wykonano na zamówienie macierzystego 7. pułku ułanów lubelskich im. Gen. Kazimierza Sosnkowskiego.
Henryk Franciszek Zandbang (1905-1936) syn lekarza warszawskiego Henryka i Marii Anieli z Wodzińskich. Bardzo zdolny, ukończył korpus Kadetów w Modlinie z pierwszą lokatą, a następnie Oficerską Szkołę Kawalerii w Grudziądzu. Oficer 15 Pułku Ułanów Poznańskich. W 1932 roku w randze porucznika przeniesiony do
7 Pułku Ułanów Lubelskich. Miłośnik konnej jazdy terenowej. Władał biegle kilkoma językami europejskimi, dlatego też został powołany do Sztabu Wojskowego w Warszawie celem przydzielenia go do attachatów zagranicznych. W wolnych chwilach parał się publicystyką wojskową. 16 maja 1936 roku po powrocie z urlopu został przypadkowo zastrzelony podczas sprawdzania czujności wartownika (nocą w czasie słotnej, wietrznej pogody). Wartownik strzelił nie czekając na hasło, czy też nie słysząc odzewu - trafiając oficera w głowę. Pośmiertnie odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi, a w 1937 roku awansowany na rotmistrza.
(patrz: J. Łoś, Rotmistrz Zandbang. Wspomnienie. [Warszawa] 1938. „Biblioteka Polska“)