Proweniencja:
- z kolekcji Ewy Starowieyskiej
- kolekcja prywatna, Warszawa

Z wielką starannością i finezją wykonany rysunek tuszem to oryginalny przykład fenomenalnego talentu artysty z początku lat 60. Prowokator, mistrz plakatu i rysunku, wypracował rozpoznawalny malarski język oparty na barokowej stylistyce i rozbudowanej metaforze. Fascynował się kobiecym ciałem i tematem przemijania, stąd w jego bogatym dorobku obok zmysłowych erotyków obecne są nawiązania do nieuchronności śmierci, ale też surrealizmu, groteski i makabry. W tej pracy zachwyca oszczędność formy. Precyzyjnie przedstawiony schemat kompozycyjny można skojarzyć z rysunkiem technicznym. Artystycznego charakteru nadaje mu swobodna twórcza ekspresja połączona ze szczyptą humoru. W środku kompozycji Starowieyski namalował postać znanego redemptorysty o. Mariana Pirożyńskiego, zasłużonego duchownego, pedagoga, ale i autora dość kontrowersyjnej publikacji „Co czytać? Poradnik dla czytających książki. Beletrystyka”, w której m. in. wypowiadał się na temat twórczości współczesnych mu literatów.

41
Franciszek STAROWIEYSKI (1930 Bratkówka k. Krosna - 2009 Warszawa)

Portret Piotra Wąsika

tusz, papier; 39,5 x 27,5 cm w św. p-p.;
napis p. d.: Piotr Wąsik / Pierwszy Polak w przestworzu. / nieustraszony bojownik. / wynalazca sterowca parowego

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Proweniencja:
- z kolekcji Ewy Starowieyskiej
- kolekcja prywatna, Warszawa

Z wielką starannością i finezją wykonany rysunek tuszem to oryginalny przykład fenomenalnego talentu artysty z początku lat 60. Prowokator, mistrz plakatu i rysunku, wypracował rozpoznawalny malarski język oparty na barokowej stylistyce i rozbudowanej metaforze. Fascynował się kobiecym ciałem i tematem przemijania, stąd w jego bogatym dorobku obok zmysłowych erotyków obecne są nawiązania do nieuchronności śmierci, ale też surrealizmu, groteski i makabry. W tej pracy zachwyca oszczędność formy. Precyzyjnie przedstawiony schemat kompozycyjny można skojarzyć z rysunkiem technicznym. Artystycznego charakteru nadaje mu swobodna twórcza ekspresja połączona ze szczyptą humoru. W środku kompozycji Starowieyski namalował postać znanego redemptorysty o. Mariana Pirożyńskiego, zasłużonego duchownego, pedagoga, ale i autora dość kontrowersyjnej publikacji „Co czytać? Poradnik dla czytających książki. Beletrystyka”, w której m. in. wypowiadał się na temat twórczości współczesnych mu literatów.