Hofmann (Hoffman) Vlastimil (Wlastimil) w latach 1895-1899 studiował w krakowskiej SSP pod kierunkiem F. Cynka, J. Malczewskiego, J. Unierzyckiego i J. Stanisławskiego. Lata 1899-1901 spędził w paryskiej Academie des Beaux-Arts u J. L. Gerôme`a. Podczas II wojny światowej był w ZSSR, Tel-Avivie i Jerozolimie. Po powrocie do kraju zamieszkał w Krakowie, a następnie przeniósł się do Szklarskiej Poręby. Należał m.in. do TAP "Sztuka", Grupy Zero, Grupy Pięciu oraz "Secesji" wiedeńskiej. Na jego pracę ogromny wpływ miała symboliczna twórczość J. Malczewskiego. Hofman malował głównie obrazy religijne, sceny rodzajowe, portrety i pejzaże. Jego modelami byli często biedni, prości ludzie, którzy zyskali w jego pracach ponadczasową godność.
Obraz utrzymany w tonacji niebieskiej zdaje się być malowany zadumą. Cichy śnieg, nieruchome sikorki siedzące na gałęzi krzewu po lewej stronie obrazu i mężczyzna, przedstawiony w charakterystyczny dla Hofmana sposób, duchem nieobecny, wywołują atmosferę kontemplacji.
Olej, sklejka; 45 x 67 cm
Sygnowany l. d.: Wlastimil | Hofman | 1957
Hofmann (Hoffman) Vlastimil (Wlastimil) w latach 1895-1899 studiował w krakowskiej SSP pod kierunkiem F. Cynka, J. Malczewskiego, J. Unierzyckiego i J. Stanisławskiego. Lata 1899-1901 spędził w paryskiej Academie des Beaux-Arts u J. L. Gerôme`a. Podczas II wojny światowej był w ZSSR, Tel-Avivie i Jerozolimie. Po powrocie do kraju zamieszkał w Krakowie, a następnie przeniósł się do Szklarskiej Poręby. Należał m.in. do TAP "Sztuka", Grupy Zero, Grupy Pięciu oraz "Secesji" wiedeńskiej. Na jego pracę ogromny wpływ miała symboliczna twórczość J. Malczewskiego. Hofman malował głównie obrazy religijne, sceny rodzajowe, portrety i pejzaże. Jego modelami byli często biedni, prości ludzie, którzy zyskali w jego pracach ponadczasową godność.
Obraz utrzymany w tonacji niebieskiej zdaje się być malowany zadumą. Cichy śnieg, nieruchome sikorki siedzące na gałęzi krzewu po lewej stronie obrazu i mężczyzna, przedstawiony w charakterystyczny dla Hofmana sposób, duchem nieobecny, wywołują atmosferę kontemplacji.