Naukę malarstwa rozpoczął w latach 1940-42 w Kunstgewerbeschule w Krakowie m. in. u K. Wojtyczki i J. Mehoffera, a następnie jeszcze w latach okupacji w samokształceniowej grupie kolegów. Tuż po wojnie (1945-48) uczył się w Krakowskiej ASP, której profesorem został pó¼niej. Malarstwo Szancenbacha zajmuje wysokie i własne miejsce w szerokim nurcie polskiego koloryzmu. Ta wysmakowana twórczość ukształtowana została przez sztukę Weissa, Cezanne`a a przede wszystkim Bonnarda. Malował pejzaże, martwe natury, widoki wnętrz pełne ekspresji, o urozmaiconej fakturze, niekiedy na pograniczu abstrakcji. Oprócz malarstwa zajmował się także grafiką, projektowaniem (plakatów, okładek itp.), malarstwem w architekturze (m.in. renowacja widowni Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie, widowni i plafonu w Operze Wrocławskiej) i filmem rysunkowym.
olej/płótno,
92,5 x 65 cm
na odwrocie naklejka: `Dla Adama na / Imieniny / Tata`
Naukę malarstwa rozpoczął w latach 1940-42 w Kunstgewerbeschule w Krakowie m. in. u K. Wojtyczki i J. Mehoffera, a następnie jeszcze w latach okupacji w samokształceniowej grupie kolegów. Tuż po wojnie (1945-48) uczył się w Krakowskiej ASP, której profesorem został pó¼niej. Malarstwo Szancenbacha zajmuje wysokie i własne miejsce w szerokim nurcie polskiego koloryzmu. Ta wysmakowana twórczość ukształtowana została przez sztukę Weissa, Cezanne`a a przede wszystkim Bonnarda. Malował pejzaże, martwe natury, widoki wnętrz pełne ekspresji, o urozmaiconej fakturze, niekiedy na pograniczu abstrakcji. Oprócz malarstwa zajmował się także grafiką, projektowaniem (plakatów, okładek itp.), malarstwem w architekturze (m.in. renowacja widowni Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie, widowni i plafonu w Operze Wrocławskiej) i filmem rysunkowym.