Portret prezentowany był na wystawie monograficznej w Muzeum Narodowym w Warszawie w 1983 roku. Był on wówczas własnością rodziny Buffetaud w Paryżu.
Ślewiński zwrócił się ku malarstwu będąc już mężczyzną w sile wieku. Po hulaszczej młodości, spędzonej na kawalerskich imprezach, na których roztrwonił ojcowiznę, ruszył do Paryża. W 1888 roku trafił do francuskiej stolicy, w której do głosu doszły właśnie ruchy postimpresjonistyczne. Artyści poszukujący skupienia, uciekali z gwarnego i tłocznego Paryża w najdalsze zakątki francuskiej wsi, gdzie mogli zostać sam na sam z zadaniami sztuki. Ślewiński poznał wówczas Cezanne’a, van Gogha oraz Gauguina – słynącego z ascetycznego, niemal mniszego oddania się sztuce. Surowa dyscyplina pracy i fascynacja prostotą bytu chłopskiego zawiodły artystów do dalekiej Bretanii. Ich śladami podążył również trzydziestoczteroletni Ślewiński.
Nie mogąc dłużej tłumić malarskiego temperamentu, całą energię włożył w sztukę. Swój indywidualny styl zbudował na gauguinowskich zasadach polegających na malowaniu – na wzór średniowiecznych witraży – czystymi plamami koloru, obwiedzionymi konturem. Założenia te widoczne są również w prezentowanym portrecie. Surowa, niemal ascetyczna kompozycja, pozbawiona jakichkolwiek elementów dekoracyjnych, jest zwięzła i stanowcza zarówno w linii, jak i w barwie. Ułatwia to widzowi skupienie wzroku na sportretowanym człowieku i poznaniu nieco bliżej jego życia. Statyczność postaci, opadające ramiona, zmęczony wyraz twarzy i ubogi strój świadczą o ciężkiej pracy, jaką na co dzień wykonuje mężczyzna. Ślewiński przy pomocy bretońskiego chłopa dał popis swojego indywidualnego, dojrzałego stylu i umiejętności malarskich.
Obraz wystawiany i reprodukowany w:
– Władysław Ślewiński 1854-1918 (kat. wystawy monograficznej, opr. Wł. Jaworska), Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 1983, s. 87, nr kat. 62, il. 48 [Stary człowiek na różowym tle].
olej, płótno dublowane
60 x 48 cm
Na odwrocie, na płótnie (obecnie zasłoniętym płótnem dublażowym) pieczęć: Władysław Ślewiński | ze spuścizny | pośmiertnej; oraz podpis (kopiowym ołówkiem): E. Ślewińska
Portret prezentowany był na wystawie monograficznej w Muzeum Narodowym w Warszawie w 1983 roku. Był on wówczas własnością rodziny Buffetaud w Paryżu.
Ślewiński zwrócił się ku malarstwu będąc już mężczyzną w sile wieku. Po hulaszczej młodości, spędzonej na kawalerskich imprezach, na których roztrwonił ojcowiznę, ruszył do Paryża. W 1888 roku trafił do francuskiej stolicy, w której do głosu doszły właśnie ruchy postimpresjonistyczne. Artyści poszukujący skupienia, uciekali z gwarnego i tłocznego Paryża w najdalsze zakątki francuskiej wsi, gdzie mogli zostać sam na sam z zadaniami sztuki. Ślewiński poznał wówczas Cezanne’a, van Gogha oraz Gauguina – słynącego z ascetycznego, niemal mniszego oddania się sztuce. Surowa dyscyplina pracy i fascynacja prostotą bytu chłopskiego zawiodły artystów do dalekiej Bretanii. Ich śladami podążył również trzydziestoczteroletni Ślewiński.
Nie mogąc dłużej tłumić malarskiego temperamentu, całą energię włożył w sztukę. Swój indywidualny styl zbudował na gauguinowskich zasadach polegających na malowaniu – na wzór średniowiecznych witraży – czystymi plamami koloru, obwiedzionymi konturem. Założenia te widoczne są również w prezentowanym portrecie. Surowa, niemal ascetyczna kompozycja, pozbawiona jakichkolwiek elementów dekoracyjnych, jest zwięzła i stanowcza zarówno w linii, jak i w barwie. Ułatwia to widzowi skupienie wzroku na sportretowanym człowieku i poznaniu nieco bliżej jego życia. Statyczność postaci, opadające ramiona, zmęczony wyraz twarzy i ubogi strój świadczą o ciężkiej pracy, jaką na co dzień wykonuje mężczyzna. Ślewiński przy pomocy bretońskiego chłopa dał popis swojego indywidualnego, dojrzałego stylu i umiejętności malarskich.
Obraz wystawiany i reprodukowany w:
– Władysław Ślewiński 1854-1918 (kat. wystawy monograficznej, opr. Wł. Jaworska), Muzeum Narodowe w Warszawie, Warszawa 1983, s. 87, nr kat. 62, il. 48 [Stary człowiek na różowym tle].