Wystawiany i reprodukowany m. in.:- Galerie Barbazanges, Paryż 1920, katalog "Quelques Artistes polonais", nr 82;
- Galerie D`Art des Editions G. Cres & Cie, Paryż 1920, katalog "Portraits par CarriÝre, Cézanne, Courbet, Corot, Degas, Doucet, Renoir, Henri Rousseau, Thiesson, Mme Angelina Beloff, Marie Laurencin, Valadon
et MM Albert André, Bonnard, Camoin, Dufy, Fischer, Heuzé, Mahn, Marchand, Marque, Henri Matisse, Pankiewicz, Charles Pequin, Picart-Ledoux, Picasso, Diego Rivera, Vallaton, Valtat", nr 20;
- "Exposition Joseph Pankiewicz", wstęp F. Fénéon, Galerie Bernheim-Jeune, Paryż 1922. - Józef Pankiewicz. Życie i dzieło. Artyście w 140. rocznicę urodzin. Muzeum Narodowe, Warszawa 2006; w katalogu nr 172, reprodukcja na s. 80. - Anna Bernat, Józef Pankiewicz (1866-1940), Warszawa 2006 Edipresse, s. 57. "Ukochana żona Pierre`a Bonnarda, wybitnego malarza francuskiego, współtwórcy grupy nabistów, podobnie jak jej sławny mąż była zaprzyja¼niona z Pankiewiczami. Te dwa małżeństwa utrzymywały serdeczną, bliską znajomość przez blisko czterdzieści lat. Często spędzali wspólnie wakacje na południu Francji, a kiedy Pankiewiczowie mieszkali w Paryżu, Madrycie czy Krakowie, prowadzili ze sobą korespondencję, która miała swój dramatyczny w wymowie finał, kiedy Bonnard napisał do Wandy Pankiewiczowej dwa wzruszające listy, jeden wyrażający współczucie po śmierci jej męża, drugi zawiadamiający o śmierci żony Marty". (Anna Bernat, Pankiewicz, s. 54-56). "Bawiąc w tej arkadyjskiej krainie w towarzystwie Bonnarda, Pankiewicz nie tylko dyskutował z nim zawzięcie o sztuce, ale korzystał również, obserwując pracę mistrza w plenerze. Malarskim zapisem przyja¼ni obu artystów, jak też wspomnieniem jednego ze wspólnych popołudni na tarasie willi w Saint-Tropez jest monumentalny obraz Bonnarda Rozmowy prowansalskie (w zbiorach Narodní Galerie w Pradze). Na tle dalekiej panoramy miasta nad zatoką odpoczywają przy podwieczorku półleżąca, wsparta o pień drzewa pani Bonnard i siedzący w fotelu Pankiewicz, jak opisał go Felix Fénéon: "to ten olbrzym, podobny do mędrca chińskiego, figurujący na pierwszym planie, z kwiatem w ręku".Efektowną odpowiedzią Pankiewicza jest kameralny Portret Marty Bonnard (
) zasłuchanej, jakby z lekka nieobecnej, upozowanej w półcieniu pod drzewem. Jej sylwetka tworzy koralowo-różową plamę na tle ciemnej zieleni. Ten dekoracyjny obraz malowany jest niezwykle płynnie, co podkreśla tło założone miękko drobnymi, ukośnymi pociągnięciami, jakby "poruszone" wiatrem, i delikatny modelunek. W tej manierze dostrzegamy wpływ Renoira. Istnieje również inny obraz Bonnarda, kameralna scena Wieczór przy lampie z 1921 roku, przedstawiająca siedzącą przy stole jego żonę z ukochanym psem, w towarzystwie zasłuchanego Pankiewicza, widocznego profilem" (Elżbieta Charazińska, Józefa Pankiewicza batalia o czyste malarstwo, w: Józef Pankiewicz. Życie i dzieło..., s. XVIII). (Bonnard o Pankiewiczu:) "17 stycznia 1920 Poznałem Pankiewicza pięć lub sześć lat przed wojną 1914 roku. Zaprzyja¼niłem się z nim i widywaliśmy się co roku, spędzaliśmy razem kilkakrotnie lato pod jednym dachem. (...) Talent jego, dla którego mam największy szacunek, jego sposób myślenia znamionuje człowieka łacińskiej kultury;(...). Dodam jeszcze, że odczuwamy dla siebie wzajemnie serdeczną przyja¼ń i ze stawiam bardzo wysoko tak człowieka, jak i malarza. Bonnard".
olej na płótnie, 61 x 50 cm, sygnowany l.g. "Pankiewicz/1910"
Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacjiWystawiany i reprodukowany m. in.:- Galerie Barbazanges, Paryż 1920, katalog "Quelques Artistes polonais", nr 82;
- Galerie D`Art des Editions G. Cres & Cie, Paryż 1920, katalog "Portraits par CarriÝre, Cézanne, Courbet, Corot, Degas, Doucet, Renoir, Henri Rousseau, Thiesson, Mme Angelina Beloff, Marie Laurencin, Valadon
et MM Albert André, Bonnard, Camoin, Dufy, Fischer, Heuzé, Mahn, Marchand, Marque, Henri Matisse, Pankiewicz, Charles Pequin, Picart-Ledoux, Picasso, Diego Rivera, Vallaton, Valtat", nr 20;
- "Exposition Joseph Pankiewicz", wstęp F. Fénéon, Galerie Bernheim-Jeune, Paryż 1922. - Józef Pankiewicz. Życie i dzieło. Artyście w 140. rocznicę urodzin. Muzeum Narodowe, Warszawa 2006; w katalogu nr 172, reprodukcja na s. 80. - Anna Bernat, Józef Pankiewicz (1866-1940), Warszawa 2006 Edipresse, s. 57. "Ukochana żona Pierre`a Bonnarda, wybitnego malarza francuskiego, współtwórcy grupy nabistów, podobnie jak jej sławny mąż była zaprzyja¼niona z Pankiewiczami. Te dwa małżeństwa utrzymywały serdeczną, bliską znajomość przez blisko czterdzieści lat. Często spędzali wspólnie wakacje na południu Francji, a kiedy Pankiewiczowie mieszkali w Paryżu, Madrycie czy Krakowie, prowadzili ze sobą korespondencję, która miała swój dramatyczny w wymowie finał, kiedy Bonnard napisał do Wandy Pankiewiczowej dwa wzruszające listy, jeden wyrażający współczucie po śmierci jej męża, drugi zawiadamiający o śmierci żony Marty". (Anna Bernat, Pankiewicz, s. 54-56). "Bawiąc w tej arkadyjskiej krainie w towarzystwie Bonnarda, Pankiewicz nie tylko dyskutował z nim zawzięcie o sztuce, ale korzystał również, obserwując pracę mistrza w plenerze. Malarskim zapisem przyja¼ni obu artystów, jak też wspomnieniem jednego ze wspólnych popołudni na tarasie willi w Saint-Tropez jest monumentalny obraz Bonnarda Rozmowy prowansalskie (w zbiorach Narodní Galerie w Pradze). Na tle dalekiej panoramy miasta nad zatoką odpoczywają przy podwieczorku półleżąca, wsparta o pień drzewa pani Bonnard i siedzący w fotelu Pankiewicz, jak opisał go Felix Fénéon: "to ten olbrzym, podobny do mędrca chińskiego, figurujący na pierwszym planie, z kwiatem w ręku".Efektowną odpowiedzią Pankiewicza jest kameralny Portret Marty Bonnard (
) zasłuchanej, jakby z lekka nieobecnej, upozowanej w półcieniu pod drzewem. Jej sylwetka tworzy koralowo-różową plamę na tle ciemnej zieleni. Ten dekoracyjny obraz malowany jest niezwykle płynnie, co podkreśla tło założone miękko drobnymi, ukośnymi pociągnięciami, jakby "poruszone" wiatrem, i delikatny modelunek. W tej manierze dostrzegamy wpływ Renoira. Istnieje również inny obraz Bonnarda, kameralna scena Wieczór przy lampie z 1921 roku, przedstawiająca siedzącą przy stole jego żonę z ukochanym psem, w towarzystwie zasłuchanego Pankiewicza, widocznego profilem" (Elżbieta Charazińska, Józefa Pankiewicza batalia o czyste malarstwo, w: Józef Pankiewicz. Życie i dzieło..., s. XVIII). (Bonnard o Pankiewiczu:) "17 stycznia 1920 Poznałem Pankiewicza pięć lub sześć lat przed wojną 1914 roku. Zaprzyja¼niłem się z nim i widywaliśmy się co roku, spędzaliśmy razem kilkakrotnie lato pod jednym dachem. (...) Talent jego, dla którego mam największy szacunek, jego sposób myślenia znamionuje człowieka łacińskiej kultury;(...). Dodam jeszcze, że odczuwamy dla siebie wzajemnie serdeczną przyja¼ń i ze stawiam bardzo wysoko tak człowieka, jak i malarza. Bonnard".