Pochodzenie:
– kolekcja prywatna, Polska
– Dom Aukcyjny Polswissart, 2018 r.
– Dom Aukcyjny Agra Art, 1994 r.
– kolekcja hrabiego Wincentego Łosia, Kraków

Wystawiany:
– „Boznańska nieznana”, Szczecin – Warszawa
– Stalowa Wola – Sopot– Kraków, październik 2005 – lipiec 2006

Reprodukowany:
– A. Król, „Boznańska nieznana” [katalog wystawy], wyd. Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie, 2005, s. 85.



„Człowiek przede wszystkim ją interesuje. Portrecistkę-psychologa pociąga nie tylko zewnętrzność danej osoby, ale również jej wewnętrzność, którą na światło obrazu wyprowadza za pomocą oczu. Twarz często rozpływa się w nieskondensowanych liniach, w miękkie tło tektury wsiąkają farby, jedynie wyodrębnione ciemne, wymowne plamy oczu przemawiają za całość. Żeby one mogły panować Boznańska przytłumia kolor sukni, blask włosów chętnie chowa pod kapelusz. Czy portrety jej podobne są do oryginałów? Z pewnością jakimś jednym, właśnie dla artysty dostrzegalnym zahaczeniem, zresztą dziś nie chodzi o ścisłe oddanie, przy takim, jaki jest obecnie, rozwoju fotografii, pokusić się o to nie może nawet największy realista. Natomiast w sposobie odbicia modelu szukamy pokrewieństwa duchowego, a niekiedy fizycznego z twórcą.”

A. Wyleżyńska, Olga Boznańska, „Bluszcz” 1934, nr 20, s. 603–604



Oferowane studium portretowe kobiety w kapeluszu z dużym prawdopodobieństwem przedstawia żonę hrabiego Wincentego Łosia, polskiego szlachcica, literata i kolekcjonera dzieł sztuki. Poszlaką do wysnucia takiego domysłu jest umiejscowiona przez Boznańską w prawym dolnym rogu obrazu dedykacja, która bezsprzecznie wskazuje na pochodzenie portretu z kolekcji hrabiego.

W 1884 r. Wincenty Łoś zawarł w Osuchowie związek małżeński z Aleksandrą Jasieńską herbu Dołęga, zwaną odtąd również Wincentową hrabiną Łosiową. Wiadomo, że wnętrze pałacu w Ożarowie koło Lublina, który zamieszkiwał hrabia Wincenty zdobił duży portret młodej Aleksandry z wachlarzem namalowany przez Tadeusza Ajdukiewicza. Zachowała się fotografia archiwalna ukazująca ów portret w szerokiej, bogato zdobionej ramie zawieszony na ścianie (A. Konstankiewicz, Kolekcja rodziny Łosiów – Archiwa Rodzinne Niepodległej). Niewykluczone, że hrabia, który był z zamiłowania kolekcjonerem zapragnął mieć portret ukochanej wykonany również przez Boznańską. Malarka w owym czasie była już rozpoznawalna i wysoko ceniona przez krytyków w kontekście malarstwa portretowego, które stanowiło główny człon jej dorobku artystycznego. W latach 90. XIX w. aktywnie prezentowała swoje płótna na arenie międzynarodowej uczestnicząc w licznych wystawach. Na łamach czasopisma „Bazar”, które ukazało się w 1895 r. artystka została ujęta w zestawieniu dwunastu najlepszych malarek w Europie („Słownik artystów polskich i obcych w Polsce działających. Malarze, rzeźbiarze, graficy”, 1971, s. 222). Artystka o coraz bardziej ugruntowującej się pozycji na pewno nie umknęła uwadze hrabiego. Bliższe okoliczności powstania tego portretu nie są znane, ale obraz ten jest wielce interesujący nie tylko przez wzgląd na pochodzenie, ale również pod kątem analizy warsztatu malarskiego Boznańskiej. M Wincenty Łoś (1857–1918) pochodził ze szlacheckiego rodu pieczętującego się herbem Dąbrowa. Był jednym z czwórki dzieci Euzebii i Adama Kirchmayerów. Imię otrzymał po dziadku ze strony matki, który był bankierem. Posiadał majątek ziemski w Ożarowie. Realizował się w powieściopisarstwie oraz w gromadzeniu pamiątek rodowych w celu utworzenia rodzinnej monografii. Zebrana przez niego dokumentacja uwieczniające losy rodu skrupulatnie była katalogowana i opisywana pod nazwą „Łosiowiana”. Do najbardziej znanych powieści, które wyszły spod pióra Wincentego Łosia zaliczyć można: „Dzisiejsze małżeństwa” (1884), „Hrabia starosta” (1885), „Jędrzek” (1890), „Linoskoczka” (1891) oraz „Wczorajsi” (1892–1896).

02
Olga BOZNAŃSKA (1865 - 1940)

Portret kobiety w kapeluszu (Aleksandra z Jasieńskich Łosiowa?), ok. 1900 r.

olej, tektura, 56 × 45 cm
opis. i sygn. p. d.: „ Hrabiemu/Wincentemu/ Łosiowi/Olga Boznańska.”

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Pochodzenie:
– kolekcja prywatna, Polska
– Dom Aukcyjny Polswissart, 2018 r.
– Dom Aukcyjny Agra Art, 1994 r.
– kolekcja hrabiego Wincentego Łosia, Kraków

Wystawiany:
– „Boznańska nieznana”, Szczecin – Warszawa
– Stalowa Wola – Sopot– Kraków, październik 2005 – lipiec 2006

Reprodukowany:
– A. Król, „Boznańska nieznana” [katalog wystawy], wyd. Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie, 2005, s. 85.



„Człowiek przede wszystkim ją interesuje. Portrecistkę-psychologa pociąga nie tylko zewnętrzność danej osoby, ale również jej wewnętrzność, którą na światło obrazu wyprowadza za pomocą oczu. Twarz często rozpływa się w nieskondensowanych liniach, w miękkie tło tektury wsiąkają farby, jedynie wyodrębnione ciemne, wymowne plamy oczu przemawiają za całość. Żeby one mogły panować Boznańska przytłumia kolor sukni, blask włosów chętnie chowa pod kapelusz. Czy portrety jej podobne są do oryginałów? Z pewnością jakimś jednym, właśnie dla artysty dostrzegalnym zahaczeniem, zresztą dziś nie chodzi o ścisłe oddanie, przy takim, jaki jest obecnie, rozwoju fotografii, pokusić się o to nie może nawet największy realista. Natomiast w sposobie odbicia modelu szukamy pokrewieństwa duchowego, a niekiedy fizycznego z twórcą.”

A. Wyleżyńska, Olga Boznańska, „Bluszcz” 1934, nr 20, s. 603–604



Oferowane studium portretowe kobiety w kapeluszu z dużym prawdopodobieństwem przedstawia żonę hrabiego Wincentego Łosia, polskiego szlachcica, literata i kolekcjonera dzieł sztuki. Poszlaką do wysnucia takiego domysłu jest umiejscowiona przez Boznańską w prawym dolnym rogu obrazu dedykacja, która bezsprzecznie wskazuje na pochodzenie portretu z kolekcji hrabiego.

W 1884 r. Wincenty Łoś zawarł w Osuchowie związek małżeński z Aleksandrą Jasieńską herbu Dołęga, zwaną odtąd również Wincentową hrabiną Łosiową. Wiadomo, że wnętrze pałacu w Ożarowie koło Lublina, który zamieszkiwał hrabia Wincenty zdobił duży portret młodej Aleksandry z wachlarzem namalowany przez Tadeusza Ajdukiewicza. Zachowała się fotografia archiwalna ukazująca ów portret w szerokiej, bogato zdobionej ramie zawieszony na ścianie (A. Konstankiewicz, Kolekcja rodziny Łosiów – Archiwa Rodzinne Niepodległej). Niewykluczone, że hrabia, który był z zamiłowania kolekcjonerem zapragnął mieć portret ukochanej wykonany również przez Boznańską. Malarka w owym czasie była już rozpoznawalna i wysoko ceniona przez krytyków w kontekście malarstwa portretowego, które stanowiło główny człon jej dorobku artystycznego. W latach 90. XIX w. aktywnie prezentowała swoje płótna na arenie międzynarodowej uczestnicząc w licznych wystawach. Na łamach czasopisma „Bazar”, które ukazało się w 1895 r. artystka została ujęta w zestawieniu dwunastu najlepszych malarek w Europie („Słownik artystów polskich i obcych w Polsce działających. Malarze, rzeźbiarze, graficy”, 1971, s. 222). Artystka o coraz bardziej ugruntowującej się pozycji na pewno nie umknęła uwadze hrabiego. Bliższe okoliczności powstania tego portretu nie są znane, ale obraz ten jest wielce interesujący nie tylko przez wzgląd na pochodzenie, ale również pod kątem analizy warsztatu malarskiego Boznańskiej. M Wincenty Łoś (1857–1918) pochodził ze szlacheckiego rodu pieczętującego się herbem Dąbrowa. Był jednym z czwórki dzieci Euzebii i Adama Kirchmayerów. Imię otrzymał po dziadku ze strony matki, który był bankierem. Posiadał majątek ziemski w Ożarowie. Realizował się w powieściopisarstwie oraz w gromadzeniu pamiątek rodowych w celu utworzenia rodzinnej monografii. Zebrana przez niego dokumentacja uwieczniające losy rodu skrupulatnie była katalogowana i opisywana pod nazwą „Łosiowiana”. Do najbardziej znanych powieści, które wyszły spod pióra Wincentego Łosia zaliczyć można: „Dzisiejsze małżeństwa” (1884), „Hrabia starosta” (1885), „Jędrzek” (1890), „Linoskoczka” (1891) oraz „Wczorajsi” (1892–1896).