za opinią dr Piotra Szuberta
Obraz przedstawia portret kobiecy ujęty w popiersiu z prawego profilu. Twarz pogrążona w półcieniu, z kolczykiem w uchu, z ciemnymi włosami przewiązanymi czerwoną przepaską. Prawe ramię obnażone z widocznym na pierwszym planie ramiączkiem przytrzymującym szatę. W mojej opinii dzieło to jest oryginalnym płótnem namalowanym przez Henryka Siemiradzkiego (1843-1902). Świadczy o tym: charakterystyczny dla artysty temat, typ zastosowanego światłocienia oraz sposób prowadzenia pędzla. Chociaż Siemiradzki najbardziej znany jest z płócien o precyzyjnie wycyzelowanym detalu, znanych jest mi wiele jego prac malowanych (takjak ten) brawurowymi, śmiałymi pociągnięciami pędzla (duży zbiór w ten sposób malowanych studiów portretowych znajduje się m.in. w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, w Oddziale w Sukiennicach). Sygnatura równiż? nie budzi zastrzeżeń. Ujęcie portretu wykazuje podobieństwo do niektórych głów kobiecych ze słynnych Pochodni Nerona (Świeczników Chrześcijaństwa) z Muzeum Narodowego w Krakowie (głowy rzymianek w tłumie widzów zgromadzonych wokół Nerona).

Pierwszym nauczycielem rysunku Siemiradzkiego, był S.Bezpierczny. W 1864 ukończył wydział nauk przyrodniczych na Uniwersytecie w Charkowie. W latach 1864-1870 (za namową Bezpiercznego) studiował w petersburskiej Akademii Sztuk Pięknych zdobywając złote i srebrne medale. Po ukończeniu studiów otrzymał stypendium i wyjechał w 1870 do Monachium, gdzie przez rok studiował w tamtejszej Akademii u Karla v. Pilotego. Dwa lata później osiadł w Rzymie, skąd wyjeżdżał do Warszawy, Krakowa i Strzałkowa. Był członkiem Akademii Św. Łukasza w Rzymie, Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, Berlinie, Sztokholmie, Paryżu i Turynie, a od 1877 tytularnym profesorem Akademii Petersburskiej. Był wybitnym malarzem. Tematów do swoich obrazów szukał w starożytności. Malował głównie sceny antyczne, zwłaszcza z życia codziennego starożytnych Greków i Rzymian, także obrazy religijne, historyczne i krajobrazy. Zajmował się również malarstwem dekoracyjnym, wykonał m.in. w 1896 kurtynę dla teatru krakowskiego, a w 1900 dla teatru lwowskiego, jak też zamówienia dla licznych cerkwi i budynków publicznych w Rosji. Jego kariera była bodajże największym światowym sukcesem, jaki odniósł polski malarz, wymiernym w uznaniu, znakomitych apanażach, powozach, koniach i posiadłościach. Jego willa w Rzymie przy Via Gaeta, gdzie żył jak prawdziwy książę malarzy, należała do atrakcji miasta, której zwiedzanie zalecały przewodniki turystyczne. Wzorem wielkich akademików swej epoki żył otoczony iście książęcym przepychem, odbierał hołdy królewskiego dworu włoskiego i wybitnych osobistości odwiedzających jego pracownię. Płótna artysty przyjmowała enuzjastycznie publiczność miast europejskich.

24
Henryk SIEMIRADZKI (1843 - 1902)

PORTRET KOBIETY

Olej, płótno;
43,6 x 33,6 cm
Sygnowany w p. d.: H.Siemiradzki

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

za opinią dr Piotra Szuberta
Obraz przedstawia portret kobiecy ujęty w popiersiu z prawego profilu. Twarz pogrążona w półcieniu, z kolczykiem w uchu, z ciemnymi włosami przewiązanymi czerwoną przepaską. Prawe ramię obnażone z widocznym na pierwszym planie ramiączkiem przytrzymującym szatę. W mojej opinii dzieło to jest oryginalnym płótnem namalowanym przez Henryka Siemiradzkiego (1843-1902). Świadczy o tym: charakterystyczny dla artysty temat, typ zastosowanego światłocienia oraz sposób prowadzenia pędzla. Chociaż Siemiradzki najbardziej znany jest z płócien o precyzyjnie wycyzelowanym detalu, znanych jest mi wiele jego prac malowanych (takjak ten) brawurowymi, śmiałymi pociągnięciami pędzla (duży zbiór w ten sposób malowanych studiów portretowych znajduje się m.in. w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie, w Oddziale w Sukiennicach). Sygnatura równiż? nie budzi zastrzeżeń. Ujęcie portretu wykazuje podobieństwo do niektórych głów kobiecych ze słynnych Pochodni Nerona (Świeczników Chrześcijaństwa) z Muzeum Narodowego w Krakowie (głowy rzymianek w tłumie widzów zgromadzonych wokół Nerona).

Pierwszym nauczycielem rysunku Siemiradzkiego, był S.Bezpierczny. W 1864 ukończył wydział nauk przyrodniczych na Uniwersytecie w Charkowie. W latach 1864-1870 (za namową Bezpiercznego) studiował w petersburskiej Akademii Sztuk Pięknych zdobywając złote i srebrne medale. Po ukończeniu studiów otrzymał stypendium i wyjechał w 1870 do Monachium, gdzie przez rok studiował w tamtejszej Akademii u Karla v. Pilotego. Dwa lata później osiadł w Rzymie, skąd wyjeżdżał do Warszawy, Krakowa i Strzałkowa. Był członkiem Akademii Św. Łukasza w Rzymie, Akademii Sztuk Pięknych w Petersburgu, Berlinie, Sztokholmie, Paryżu i Turynie, a od 1877 tytularnym profesorem Akademii Petersburskiej. Był wybitnym malarzem. Tematów do swoich obrazów szukał w starożytności. Malował głównie sceny antyczne, zwłaszcza z życia codziennego starożytnych Greków i Rzymian, także obrazy religijne, historyczne i krajobrazy. Zajmował się również malarstwem dekoracyjnym, wykonał m.in. w 1896 kurtynę dla teatru krakowskiego, a w 1900 dla teatru lwowskiego, jak też zamówienia dla licznych cerkwi i budynków publicznych w Rosji. Jego kariera była bodajże największym światowym sukcesem, jaki odniósł polski malarz, wymiernym w uznaniu, znakomitych apanażach, powozach, koniach i posiadłościach. Jego willa w Rzymie przy Via Gaeta, gdzie żył jak prawdziwy książę malarzy, należała do atrakcji miasta, której zwiedzanie zalecały przewodniki turystyczne. Wzorem wielkich akademików swej epoki żył otoczony iście książęcym przepychem, odbierał hołdy królewskiego dworu włoskiego i wybitnych osobistości odwiedzających jego pracownię. Płótna artysty przyjmowała enuzjastycznie publiczność miast europejskich.