Portret Jadwigi Sobolewskiej z domu Błażejewicz (1900-1976) powstał w ramach działalności jednoosobowej Firmy Portretowej „S. I. Witkiewicz“. Artysta starannie opracował twarz kobiety o dużych niebieskich oczach, w zamyśleniu patrzącej lekko w bok. Gładko uczesane, lecz niepozbawione puszystości ciemne włosy z przedziałkiem po lewej są lekko podwinięte poniżej uszu. Ubiór modelki – suknia w ukośną ciemną kratę z ogromnym białym kołnierzem – został potraktowany bardziej szkicowo. Za to nietypowe jest tło. Portret był najwyraźniej wykonywany przy sztucznym świetle, stąd wielki czarny cień za plecami kobiety zrównoważony przez jasnobłękitną aureolę wokół jej głowy, co nie tylko nadaje całości lekkości, ale też umiejętnie podkreśla delikatną, jakby „nieziemską“ urodę modelki. W czasie portretowania Witkacy nie palił papierosów, ani nie pił alkoholu, o czym informują adnotacje poniżej sygnatury i daty (NP NTI). Portret został wykonany w Warszawie, bo tam Witkacy przebywał w listopadzie 1933 roku.

Nazwisko Sobolewskiej pojawia się kilkakrotnie w listach artysty do żony, m.in. 2 lutego 1934 roku: Gdybyś Ty zechciała się porozumieć z Sobolewską i pobierać od niej flotę, to byłoby cudownie – napisz, a przeszlę odp[owiednie] dokiumenty. (zob. S. I. Witkiewicz, Listy do żony (1932-1935), oprac. J. Degler, Warszawa 2010, s. 189). Wygląda na to, że Sobolewska pracowała w redakcji jednego z czasopism, w których Witkacy w tym czasie publikował swoje artykuły filozoficzne i była odpowiedzialna za kwestie finansowe. Niewykluczone, że portret powstał w ramach rewanżu za sumienne załatwianie spraw artysty.
Pozostałe wzmianki – w dwóch listach z 20 czerwca 1934 – dotyczą konfitur, którymi Sobolewska obdarowała artystę za pośrednictwem jego żony i ten upomina ją, by nikomu innemu ich nie dawała (dz. cyt., s. 240 i 243).
Niespełna trzy lata później, w lipcu 1936 roku, Witkacy wykonał kolejny portret tej samej kobiety.
Ale to właśnie ten pierwszy, wykonany w listopadzie 1933 roku portret Jadwigi Sobolewskiej jest
jednym z ciekawszych dzieł Stanisława Ignacego Witkiewicza. W ramach typowego dla jego Firmy Portretowej przedstawienia, świetnie oddaje kobiecą urodę, a nietypowe oświetlenie nadaje mu lekko metafizyczny wyraz. Zestawiony zaś z informacjami biograficznymi i wzmiankami w listach wizerunek dokumentuje interesujący wycinek życia artysty. [za ekspertyzą Anny Żakiewicz]

Bibliografia:
– Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, oprac. I. Jakimowicz (współpraca A. Żakiewicz, Muzeum Narodowe, Warszawa 1990, poz. I 1810, s. 131;
– Klassische Moderne , katalog aukcyjny, Villa Grisebach, Berlin, 25 nov 2011, poz. 344.

73
Stanisław Ignacy Witkiewicz WITKACY (1885 Warszawa -1939 Jeziory na Polesiu)

PORTRET JADWIGI SOBOLEWSKIEJ, XI 1933

pastel na papierze beżowym naklejonym na tekturę
63,2 x 48,8 cm (w świetle passe-partout)
sygn. l.d: Witkacy | 1933 XI | NP NTI; po prawej: T.B [w kółku]
Do obrazu dołączona ekspertyza Anny Żakiewicz z lutego 2021 r.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Portret Jadwigi Sobolewskiej z domu Błażejewicz (1900-1976) powstał w ramach działalności jednoosobowej Firmy Portretowej „S. I. Witkiewicz“. Artysta starannie opracował twarz kobiety o dużych niebieskich oczach, w zamyśleniu patrzącej lekko w bok. Gładko uczesane, lecz niepozbawione puszystości ciemne włosy z przedziałkiem po lewej są lekko podwinięte poniżej uszu. Ubiór modelki – suknia w ukośną ciemną kratę z ogromnym białym kołnierzem – został potraktowany bardziej szkicowo. Za to nietypowe jest tło. Portret był najwyraźniej wykonywany przy sztucznym świetle, stąd wielki czarny cień za plecami kobiety zrównoważony przez jasnobłękitną aureolę wokół jej głowy, co nie tylko nadaje całości lekkości, ale też umiejętnie podkreśla delikatną, jakby „nieziemską“ urodę modelki. W czasie portretowania Witkacy nie palił papierosów, ani nie pił alkoholu, o czym informują adnotacje poniżej sygnatury i daty (NP NTI). Portret został wykonany w Warszawie, bo tam Witkacy przebywał w listopadzie 1933 roku.

Nazwisko Sobolewskiej pojawia się kilkakrotnie w listach artysty do żony, m.in. 2 lutego 1934 roku: Gdybyś Ty zechciała się porozumieć z Sobolewską i pobierać od niej flotę, to byłoby cudownie – napisz, a przeszlę odp[owiednie] dokiumenty. (zob. S. I. Witkiewicz, Listy do żony (1932-1935), oprac. J. Degler, Warszawa 2010, s. 189). Wygląda na to, że Sobolewska pracowała w redakcji jednego z czasopism, w których Witkacy w tym czasie publikował swoje artykuły filozoficzne i była odpowiedzialna za kwestie finansowe. Niewykluczone, że portret powstał w ramach rewanżu za sumienne załatwianie spraw artysty.
Pozostałe wzmianki – w dwóch listach z 20 czerwca 1934 – dotyczą konfitur, którymi Sobolewska obdarowała artystę za pośrednictwem jego żony i ten upomina ją, by nikomu innemu ich nie dawała (dz. cyt., s. 240 i 243).
Niespełna trzy lata później, w lipcu 1936 roku, Witkacy wykonał kolejny portret tej samej kobiety.
Ale to właśnie ten pierwszy, wykonany w listopadzie 1933 roku portret Jadwigi Sobolewskiej jest
jednym z ciekawszych dzieł Stanisława Ignacego Witkiewicza. W ramach typowego dla jego Firmy Portretowej przedstawienia, świetnie oddaje kobiecą urodę, a nietypowe oświetlenie nadaje mu lekko metafizyczny wyraz. Zestawiony zaś z informacjami biograficznymi i wzmiankami w listach wizerunek dokumentuje interesujący wycinek życia artysty. [za ekspertyzą Anny Żakiewicz]

Bibliografia:
– Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1939. Katalog dzieł malarskich, oprac. I. Jakimowicz (współpraca A. Żakiewicz, Muzeum Narodowe, Warszawa 1990, poz. I 1810, s. 131;
– Klassische Moderne , katalog aukcyjny, Villa Grisebach, Berlin, 25 nov 2011, poz. 344.