Wojciech uczył się początkowo u swego słynnego ojca, Juliusza, a następnie w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych (1871-73 u W. Łuszczkiewicza), w Monachium, w tamtejszej Akademii (u malarzy historycznych: W. Lindenschmita 1874 oraz A. Strähubera, A.Wagnera,1874-76), a także w prywatnej pracowni J. Brandta oraz w Paryżu w pracowni L. Bonnata (1877). Lata 1895-1902 spędził w Berlinie na dworze cesarza Wilhelma II. Był, tak jak jego ojciec Juliusz, malarzem scen, w których pierwszoplanową rolę grał koń, a więc obrazów batalistycznych, myśliwskich, portretów konnych.
Począwszy od słynnego obrazu Wyjazd na polowanie w Gödöllö z 1887, gdzie sportretował cesarza Austrii Franciszka Józefa wraz ze świtą (obraz w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie)- Wojciech Kossak często malował portrety myśliwskie z polowań par force, utrzymanych w stylu angielskim, których uczestnicy występowali w czerwonych frakach. Do najsłynniejszych należał obraz Wyjazd na polowanie w Antoninach z r. 1909 (zaginiony), w którym Kossak ukazał arystokratycznych uczestników w tej samej konwencji. Poszczególne postacie powtarzał później indywidualnie w małych akwarelach. Prezentowany Portret nieznanego gentlemana nie jest repliką wspomnianego obrazu, ale wywodzi się z tego samego rodzaju wizerunków.
Porównaj: A. Cholewianka Kruszyńska, Zdzisław Tarnowski z Dzikowa i Wyjazd na polowanie w Antoninach, Gazeta Antykwaryczna, Listopad 2000, nr 11(68), s. 28-9
Olej, tektura 86 x 54 cm
Sygn. po lewej u dołu czarnym olejem: Wojciech Kossak 1917
Wojciech uczył się początkowo u swego słynnego ojca, Juliusza, a następnie w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych (1871-73 u W. Łuszczkiewicza), w Monachium, w tamtejszej Akademii (u malarzy historycznych: W. Lindenschmita 1874 oraz A. Strähubera, A.Wagnera,1874-76), a także w prywatnej pracowni J. Brandta oraz w Paryżu w pracowni L. Bonnata (1877). Lata 1895-1902 spędził w Berlinie na dworze cesarza Wilhelma II. Był, tak jak jego ojciec Juliusz, malarzem scen, w których pierwszoplanową rolę grał koń, a więc obrazów batalistycznych, myśliwskich, portretów konnych.
Począwszy od słynnego obrazu Wyjazd na polowanie w Gödöllö z 1887, gdzie sportretował cesarza Austrii Franciszka Józefa wraz ze świtą (obraz w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie)- Wojciech Kossak często malował portrety myśliwskie z polowań par force, utrzymanych w stylu angielskim, których uczestnicy występowali w czerwonych frakach. Do najsłynniejszych należał obraz Wyjazd na polowanie w Antoninach z r. 1909 (zaginiony), w którym Kossak ukazał arystokratycznych uczestników w tej samej konwencji. Poszczególne postacie powtarzał później indywidualnie w małych akwarelach. Prezentowany Portret nieznanego gentlemana nie jest repliką wspomnianego obrazu, ale wywodzi się z tego samego rodzaju wizerunków.
Porównaj: A. Cholewianka Kruszyńska, Zdzisław Tarnowski z Dzikowa i Wyjazd na polowanie w Antoninach, Gazeta Antykwaryczna, Listopad 2000, nr 11(68), s. 28-9