Znakomita, wielokrotnie wystawiana i reprodukowana praca Romana Kramsztyka, eksponowana w muzeach polskich i zagranicznych (w tym w Muzeum Polskim w Rapperswilu w 2010 r.) jest sztandarowym dla artysty przedstawieniem kobiecego aktu. Tematyka ta, obok scen figuralnych i portretów, pojawia się w twórczości malarza od 1918 roku. Obraz wpisuje się w kolekcję aktów powstałych pod koniec lat 20-tych i w latach 30-tych XX wieku. Stanowi interesujące przedstawienie młodej Charlotty Bologny - wieloletniej przyjaciółki, uznanej malarki i modelki artysty. We wspomnieniach artystki, przytoczonych w katalogu wystawy Romana Kramsztyka z 1997 roku czytamy: "pozowałam przeciętnie od godziny dziesiątej do drugiej, a każdy z portretów malował dwa do trzech tygodni (...) Był to człowiek niesłychanej dobroci i delikatności, przez cały czas pozowania rozmawialiśmy na różne tematy, które nas wtedy interesowały. Potem nadrabiał to, gdy zostawał sam z płótnem". Zmysłowość modelki w połączeniu z intymnością sceny i zastosowaną kolorystyką składa się na niepowtarzalność pracy. "W poszukiwaniach malarskich koncentrował się przede wszystkim na formie, kompozycji oraz zagadnieniach kolorystycznych, nigdy nie odszedł od realistycznego widzenia świata" - opisuje Renata Piątkowska w katalogu wystawy malarza. Prezentowana praca bliska jest temu opisowi. Kobiece ciało przedstawione jest w sposób wysmakowany i subtelny. Kramsztyk wzorował się na dziełach dawnych mistrzów, malarstwie renesansu czy baroku, sztuce Cézanne`a. Z pewnością również dlatego jego dzieła charakteryzują się nieprzemijającym pięknem. Wybitny przedstawiciel École de Paris był utalentowanym portrecistą. Piątkowska charakteryzuje jego prace w tej tematyce: "w portrecie Kramsztyka postać ludzka zajmuje prawie całą powierzchnię płótna, stajemy z nią twarzą w twarz, rzadko pojawia się rekwizyt czy pejzaż, tło jest najczęściej neutralne. Widoczne jest w nich upodobanie artysty do monumentalizacji, heroizacji modela, do uchwycenia go w niezwykłej pozie". Artysta malował m. in. znane osobistości ze świata polityki, kultury, nauki (np. Jana Lechonia czy Jana Rubczaka). "Akt" pochodzi z kolekcji Ewy i Wojciecha Fibaków. Jest to jedna z najciekawszych prac Romana Kramsztyka.
olej, płótno; 100,4 x 81,5 cm;
sygn. p. d.: Kramsztyk;
na odwrocie nalepka Muzeum Narodowego w Warszawie oraz nalepka
pracowni ramiarskiej w języku angielskim.
Obraz wystawiany i ujęty w katalogu: "Roman Kramsztyk 1885-1942. Wystawa monograficzna luty-marzec 1997", Żydowski Instytut Historyczny, Galeria Sztuki Współczesnej Zachęta, Warszawa, 1997 r., poz. 112, str. 196;
"École de Paris. Artyści żydowscy z Polski w kolekcji Wojciecha Fibaka", Łódź, 1998 r., poz. 41; Warszawa 1992 r., str. 145; Poznań 1992 r.
Obraz reprodukowany: "BIK" 1995, nr 1 str. 28, 46
Znakomita, wielokrotnie wystawiana i reprodukowana praca Romana Kramsztyka, eksponowana w muzeach polskich i zagranicznych (w tym w Muzeum Polskim w Rapperswilu w 2010 r.) jest sztandarowym dla artysty przedstawieniem kobiecego aktu. Tematyka ta, obok scen figuralnych i portretów, pojawia się w twórczości malarza od 1918 roku. Obraz wpisuje się w kolekcję aktów powstałych pod koniec lat 20-tych i w latach 30-tych XX wieku. Stanowi interesujące przedstawienie młodej Charlotty Bologny - wieloletniej przyjaciółki, uznanej malarki i modelki artysty. We wspomnieniach artystki, przytoczonych w katalogu wystawy Romana Kramsztyka z 1997 roku czytamy: "pozowałam przeciętnie od godziny dziesiątej do drugiej, a każdy z portretów malował dwa do trzech tygodni (...) Był to człowiek niesłychanej dobroci i delikatności, przez cały czas pozowania rozmawialiśmy na różne tematy, które nas wtedy interesowały. Potem nadrabiał to, gdy zostawał sam z płótnem". Zmysłowość modelki w połączeniu z intymnością sceny i zastosowaną kolorystyką składa się na niepowtarzalność pracy. "W poszukiwaniach malarskich koncentrował się przede wszystkim na formie, kompozycji oraz zagadnieniach kolorystycznych, nigdy nie odszedł od realistycznego widzenia świata" - opisuje Renata Piątkowska w katalogu wystawy malarza. Prezentowana praca bliska jest temu opisowi. Kobiece ciało przedstawione jest w sposób wysmakowany i subtelny. Kramsztyk wzorował się na dziełach dawnych mistrzów, malarstwie renesansu czy baroku, sztuce Cézanne`a. Z pewnością również dlatego jego dzieła charakteryzują się nieprzemijającym pięknem. Wybitny przedstawiciel École de Paris był utalentowanym portrecistą. Piątkowska charakteryzuje jego prace w tej tematyce: "w portrecie Kramsztyka postać ludzka zajmuje prawie całą powierzchnię płótna, stajemy z nią twarzą w twarz, rzadko pojawia się rekwizyt czy pejzaż, tło jest najczęściej neutralne. Widoczne jest w nich upodobanie artysty do monumentalizacji, heroizacji modela, do uchwycenia go w niezwykłej pozie". Artysta malował m. in. znane osobistości ze świata polityki, kultury, nauki (np. Jana Lechonia czy Jana Rubczaka). "Akt" pochodzi z kolekcji Ewy i Wojciecha Fibaków. Jest to jedna z najciekawszych prac Romana Kramsztyka.