Obraz reprodukowany w:
- T. Matuszczak, Józef Chełmoński, wyd. Kluszczyński, Kraków 2003, s. 51, il.

Obraz Poranek przed karczmą, dzieło klasy muzealnej, namalował Chełmoński w dwa lata po przyjeździe do Paryża. Badaczom twórczości artysty znany był tylko z oryginalnego zdjęcia przechowywanego w zbiorach Biblioteki Polskiej w Paryżu. Fotografię tę wykonał Adolf Goupil, paryski marszand Chełmońskiego, który posiadał prawo wyłączności na wszystkie prace artysty. Obraz sprzedany do Stanów Zjednoczonych w 1905 r. pojawił się na aukcji w Nowym Jorku jako własność Artura A. Crosby. Następnie przeszedł do kolekcji E. Blumestila, a w roku 1916 znalazł się w zbiorach van Wezela.
W 1971 sprzedawany był na aukcji w Nowym Jorku, skąd trafił do kolekcji Stanisława Stańczyka w Londynie, w 1977 nabyty do polskiej kolekcji w Londynie.
Po 121 latach dzieło trafiło do Polski, gdzie na aukcji w Agra-Art zostało nabyte do kolekcji prywatnej, w której pozostawało po dziś dzień.

W latach 1875-1887 artysta mieszkał w Paryżu, malując w tym czasie kilkaset obrazów przedstawiających sceny z Ukrainy i Podola. Obrazy te cieszyły się tak dużym zainteresowaniem kolekcjonerów, że natychmiast znajdowały nabywców. Wiele dzieł, za pośrednictwem marszanda Adolphe’a Goupil’a – trafiało głównie do Stanów Zjednoczonych za stosunkowo wysokie sumy.

Do tej grupy obrazów należy też – malowany w 1877 – prezentowany pochmurny, wietrzny Poranek przed karczmą. Mistrzowsko potraktowane gęsto zasnute szarymi chmurami niebo, drzewo targane silnym wiatrem, rozmokła i częściowo ośnieżona ziemia doskonale oddają nastrój zimowego poranka. Malarz z wielką wprawą wciąga widza w sam środek rozgrywającej się na ukraińskich kresach sceny. Jest to zapewne finał upojnej, trwającej całą noc, zabawy. Świadczyć o tym może duże nagromadzenie powozów, oczekujących na chłodzie. Pierwsi goście odjeżdżają właśnie w pośpiechu, a mężczyzna przy drzwiach przyzywa już kolejnego wierzchowca. Pełen powabu siwek prowadzony przez pachołka z gracją porusza się po śnieżnej brei. Dwóch mężczyzn na pierwszym planie pochyla się, szukając w błocie swojej zguby. Część stojących za nimi wozów stoi pusta. Ich woźnice przysnęli na ławeczce pod oknem, zmęczeni całonocnym oczekiwaniem. Światło wydobywające się z wnętrza karczmy, jego refleksy na mokrej, rozjeżdżonej ziemi i latarnie przy powozach są jedynymi ciepłymi akcentami tego zimnego poranka.

W zbiorach Muzeum Narodowego w Szczecinie znajduje się malarski szkic do tego obrazu (olej, płótno, 58 x 104 cm, sygn. p.d.: JOZEF CHEŁMONSKI (sygnatura słabo widoczna), nr inw. Mns /Sp/23). Szkic ten pokazywany był na monograficznej wystawie artysty w Muzeum Narodowym w Poznaniu w r. 1987 oraz na wystawie Chełmoński, Chmielowski, Witkiewicz. Pracownia w Hotelu Europejskim w Warszawie 1874-1883 w Muzeum Narodowym w Poznaniu w 2010 r.

15
Józef CHEŁMOŃSKI (1849-1914)

PORANEK PRZED KARCZMĄ, 1877

olej, płótno dublowane
55 x 142 cm
sygn. l.d.: JOZEF CHEŁMONSKI | paris 1877

Na odwrocie na lewej poprzeczce krosna owalna pieczęć paryskiego składu materiałów malarskich; na prawej poprzeczce krosna nr (kredką): 12395, ponadto na dolnej listwie krosna fragment nalepki (druk): [J.DOWMUN]T | [Fine Art] | [OL]D BOND STREET. | LONDON W1 | 6 UPPER MULGRAVE RD. | CHEAM, SURREY | STOCK No.
Na ramie nalepka aukcyjna Agra-Art z 1998 r. i nalepka zakładu ramiarskiego.

Obraz po konserwacji

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Obraz reprodukowany w:
- T. Matuszczak, Józef Chełmoński, wyd. Kluszczyński, Kraków 2003, s. 51, il.

Obraz Poranek przed karczmą, dzieło klasy muzealnej, namalował Chełmoński w dwa lata po przyjeździe do Paryża. Badaczom twórczości artysty znany był tylko z oryginalnego zdjęcia przechowywanego w zbiorach Biblioteki Polskiej w Paryżu. Fotografię tę wykonał Adolf Goupil, paryski marszand Chełmońskiego, który posiadał prawo wyłączności na wszystkie prace artysty. Obraz sprzedany do Stanów Zjednoczonych w 1905 r. pojawił się na aukcji w Nowym Jorku jako własność Artura A. Crosby. Następnie przeszedł do kolekcji E. Blumestila, a w roku 1916 znalazł się w zbiorach van Wezela.
W 1971 sprzedawany był na aukcji w Nowym Jorku, skąd trafił do kolekcji Stanisława Stańczyka w Londynie, w 1977 nabyty do polskiej kolekcji w Londynie.
Po 121 latach dzieło trafiło do Polski, gdzie na aukcji w Agra-Art zostało nabyte do kolekcji prywatnej, w której pozostawało po dziś dzień.

W latach 1875-1887 artysta mieszkał w Paryżu, malując w tym czasie kilkaset obrazów przedstawiających sceny z Ukrainy i Podola. Obrazy te cieszyły się tak dużym zainteresowaniem kolekcjonerów, że natychmiast znajdowały nabywców. Wiele dzieł, za pośrednictwem marszanda Adolphe’a Goupil’a – trafiało głównie do Stanów Zjednoczonych za stosunkowo wysokie sumy.

Do tej grupy obrazów należy też – malowany w 1877 – prezentowany pochmurny, wietrzny Poranek przed karczmą. Mistrzowsko potraktowane gęsto zasnute szarymi chmurami niebo, drzewo targane silnym wiatrem, rozmokła i częściowo ośnieżona ziemia doskonale oddają nastrój zimowego poranka. Malarz z wielką wprawą wciąga widza w sam środek rozgrywającej się na ukraińskich kresach sceny. Jest to zapewne finał upojnej, trwającej całą noc, zabawy. Świadczyć o tym może duże nagromadzenie powozów, oczekujących na chłodzie. Pierwsi goście odjeżdżają właśnie w pośpiechu, a mężczyzna przy drzwiach przyzywa już kolejnego wierzchowca. Pełen powabu siwek prowadzony przez pachołka z gracją porusza się po śnieżnej brei. Dwóch mężczyzn na pierwszym planie pochyla się, szukając w błocie swojej zguby. Część stojących za nimi wozów stoi pusta. Ich woźnice przysnęli na ławeczce pod oknem, zmęczeni całonocnym oczekiwaniem. Światło wydobywające się z wnętrza karczmy, jego refleksy na mokrej, rozjeżdżonej ziemi i latarnie przy powozach są jedynymi ciepłymi akcentami tego zimnego poranka.

W zbiorach Muzeum Narodowego w Szczecinie znajduje się malarski szkic do tego obrazu (olej, płótno, 58 x 104 cm, sygn. p.d.: JOZEF CHEŁMONSKI (sygnatura słabo widoczna), nr inw. Mns /Sp/23). Szkic ten pokazywany był na monograficznej wystawie artysty w Muzeum Narodowym w Poznaniu w r. 1987 oraz na wystawie Chełmoński, Chmielowski, Witkiewicz. Pracownia w Hotelu Europejskim w Warszawie 1874-1883 w Muzeum Narodowym w Poznaniu w 2010 r.