Postać kobieca na koniu, z prawej strony kompozycji, sugerować mogłaby, iż tematem obrazu są mitologiczne łowy kalidońskie, w których uczestniczyła słynna z urody, sztuki łowieckiej i szybkości w biegach Atalanta. To ona pierwsza ugodziła włócznią olbrzymiego dzika zesłanego przez Artemidę na kraj króla Kalidonu. Jednak starożytne przekazy mówią o jednym zwierzęciu ogromnych rozmiarów, podczas gdy na omawianym obrazie widoczne są dwa dziki atakowane z obu stron przez dwa psy.
W obrazie widoczne są wpływy stylistyczne malarzy italianistów, którzy po 1650 roku osiedlali się w Amsterdamie, zwłaszcza artystów takich jak Jan Hackaert (1628-1699) i Frederick de Moucheron (1633-1686). W sylwetkach zwierząt i dekoracyjnych roślinach na pierwszym planie po prawej stronie brzmią echa sztuki Jana Weenixa (1640-1719).
Staranna konserwacja zachowała obraz, lecz jest on w pewnej mierze pozbawiony pierwotnych walorów artystycznych. Najlepiej zachowanąpartią są wspomniane rośliny, tak charakterystyczne dla siedemnastowiecznego malarstwa holenderskiego.
H. B.

17
AMSTERDAMSKI, 2 poł. XVII w. MALARZ

POLOWANIE NA DZIKI

Olej, płótno;
45,7 x 60 cm

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Postać kobieca na koniu, z prawej strony kompozycji, sugerować mogłaby, iż tematem obrazu są mitologiczne łowy kalidońskie, w których uczestniczyła słynna z urody, sztuki łowieckiej i szybkości w biegach Atalanta. To ona pierwsza ugodziła włócznią olbrzymiego dzika zesłanego przez Artemidę na kraj króla Kalidonu. Jednak starożytne przekazy mówią o jednym zwierzęciu ogromnych rozmiarów, podczas gdy na omawianym obrazie widoczne są dwa dziki atakowane z obu stron przez dwa psy.
W obrazie widoczne są wpływy stylistyczne malarzy italianistów, którzy po 1650 roku osiedlali się w Amsterdamie, zwłaszcza artystów takich jak Jan Hackaert (1628-1699) i Frederick de Moucheron (1633-1686). W sylwetkach zwierząt i dekoracyjnych roślinach na pierwszym planie po prawej stronie brzmią echa sztuki Jana Weenixa (1640-1719).
Staranna konserwacja zachowała obraz, lecz jest on w pewnej mierze pozbawiony pierwotnych walorów artystycznych. Najlepiej zachowanąpartią są wspomniane rośliny, tak charakterystyczne dla siedemnastowiecznego malarstwa holenderskiego.
H. B.