Józef CHEŁMOŃSKI (1849-1914)
Był jednym z najwybitniejszych malarzy XIX w. jego pierwszym nauczycielem był ojciec. Studia rozpoczął w Klasie Rysunku w Warszawie (1867-1871) oraz w prywatnej pracowni W. Gersona. W latach 1871-1874 pobierał nauki w monachijskiej akademii u A. Strähubera i H. Anschütza. W Monachium związał się z polską kolonią artystyczną skupioną wokół j. Brandta i M. Gierymskiego. Malował sceny rodzajowe, pędzące końskie zaprzęgi, krajobrazy. Oryginalność i egzotyka jego obrazów zapewniała mu powodzenie i liczne zamówienia, niestety obniżyło to poziom artystyczny prac. Jednak po powrocie do kraju i ponowne zetknięcie się z przyrodą wpłynęło na odrodzenie jego twórczości. Do tego okresu należą nastrojowe, liryczne pejzaże, ożywione niekiedy motywem dzikiego ptactwa oraz sceny podkreślające związek człowieka z naturą.

37
Józef CHEŁMOŃSKI (1849-1914)

POLE

Olej, płótno, tektura, 25 x 35,7 cm,
niesygnowany.
Wzdłuż dolnej krawędzi malatury znajduje się napis wykonany piórem i czarnym atramentem, przez córkę malarza Jadwigę: Stwierdzam autentyczność szkicu śp. Józefa Chełmońskiego J. Chełmońska. Na odwrocie znajduje się orzeczenie autentyczności Kazimierza Buczkowskiego oraz naklejka Salonu Sztuki ABE GUTNAJERA. Obraz posiada opinię pana Tadeusza Matuszczaka z dnia 22.07.2020 r.Z ekspertyzy pana Tadeusza Matuszczaka: "Dzieło fascynuje, typową dla szkiców Chełmońskiego, wirtuozerią malarskiego warsztatu oraz prawdą i prostotą ukazywanej sceny, przepojonej silnym współczuciem z przyrodą oraz poetyckim pełnym tkliwości nastrojem"

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Józef CHEŁMOŃSKI (1849-1914)
Był jednym z najwybitniejszych malarzy XIX w. jego pierwszym nauczycielem był ojciec. Studia rozpoczął w Klasie Rysunku w Warszawie (1867-1871) oraz w prywatnej pracowni W. Gersona. W latach 1871-1874 pobierał nauki w monachijskiej akademii u A. Strähubera i H. Anschütza. W Monachium związał się z polską kolonią artystyczną skupioną wokół j. Brandta i M. Gierymskiego. Malował sceny rodzajowe, pędzące końskie zaprzęgi, krajobrazy. Oryginalność i egzotyka jego obrazów zapewniała mu powodzenie i liczne zamówienia, niestety obniżyło to poziom artystyczny prac. Jednak po powrocie do kraju i ponowne zetknięcie się z przyrodą wpłynęło na odrodzenie jego twórczości. Do tego okresu należą nastrojowe, liryczne pejzaże, ożywione niekiedy motywem dzikiego ptactwa oraz sceny podkreślające związek człowieka z naturą.