Reprodukowany w katalogu prac artysty wydanym przez Galerie im Turm w Essen pod numerem 32 jako własność prywatna.
"Świat obrazów Andrzeja Biernackiego jest światem niematerialnym i rzeczywistym jednocześnie. Jest - posługując się analogią zaczerpniętą z muzyki - osobliwym przykładem formy wariacji. Specyficzne rozchwianie, miraż niezborności konstrukcyjnej przywołują myśl o skrajnych, przez to najbardziej reprezentatywnych fenomenach figuracji z jednej strony, z drugiej malarstwa w rodzaju Action [?]. Gęstość skojarzeń jest jednak tutaj zaledwie pozorna. Malarstwem Biernackiego rządzą bowiem żelazne reguły: logika kształtowania przestrzeni, bogactwo faktury, służą tu przede wszystkim wykazaniu napięcia i szczególnej sugestii treści emotywnych. [?] Są one - podobnie jak w malarstwie Francisa Bacona - integralnym składnikiem obrazu, zawsze jednak mu podporządkowane [Tomasz Rudomino - Biernacki - jednak intymny]".

48
Andrzej BIERNACKI (ur. 1958)

PODWÓJNY AKT, 1987

olej na płótnie,
140 x 130 cm,
sygnowany l. d. "Andrzej Biernacki 87", na odwrocie napisy autorskie

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Reprodukowany w katalogu prac artysty wydanym przez Galerie im Turm w Essen pod numerem 32 jako własność prywatna.
"Świat obrazów Andrzeja Biernackiego jest światem niematerialnym i rzeczywistym jednocześnie. Jest - posługując się analogią zaczerpniętą z muzyki - osobliwym przykładem formy wariacji. Specyficzne rozchwianie, miraż niezborności konstrukcyjnej przywołują myśl o skrajnych, przez to najbardziej reprezentatywnych fenomenach figuracji z jednej strony, z drugiej malarstwa w rodzaju Action [?]. Gęstość skojarzeń jest jednak tutaj zaledwie pozorna. Malarstwem Biernackiego rządzą bowiem żelazne reguły: logika kształtowania przestrzeni, bogactwo faktury, służą tu przede wszystkim wykazaniu napięcia i szczególnej sugestii treści emotywnych. [?] Są one - podobnie jak w malarstwie Francisa Bacona - integralnym składnikiem obrazu, zawsze jednak mu podporządkowane [Tomasz Rudomino - Biernacki - jednak intymny]".