Studiował w Krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, a uzyskawszy stypendium, w latach 1868-76 w akademii wiedeńskiej oraz Monachium i Dreźnie. W 1890 roku osiedlił się w Krośnie i szybko włączył w życie miejscowego środowiska artystycznego. Był założycielem amatorskiego kółka teatralnego, reżyserem, dekoratorem, aktorem i scenografem. Uczestniczył w różnych komisjach artystycznych. Wspólnie z Franciszkiem Daniszewskim utworzył ugrupowanie artystyczne "Sztuka", do którego należeli artyści - malarze i rzeźbiarze. Urządzając wystawy swoich prac realizowali cel stowarzyszenia jakim było propagowanie sztuki. Efekty ich działalności widoczne są do dnia dzisiejszego. W bardzo wielu krośnieńskich domach znajdują się ich obrazy. Malowali oni obrazy realistyczne, wiernie odtwarzające rzeczywistość, czy modela. Dzieła te, poza wartością artystyczną, mają również dużą wartość ikonograficzną. Te cechy szczególnie znajdziemy w akwarelach Seweryna Bieszczada. Uznanie dla niego jako akwarelisty wydaje się w pełni uzasadnione, w tej dziedzinie osiągnął on bowiem prawdziwe mistrzostwo. Subtelność linii, precyzja rysunku, prostota tematyczna, duży ładunek ekspresji, umiejętność stworzenia odpowiedniego nastroju, wszystko to wywiera na odbiorcy wielkie wrażenie, pobudza wyobraźnię, cieszy oko. "Krośnieński Canaletto" utrwalał widoki Krosna, obiekty architektury często już nie istniejące, małe wąskie uliczki, kamienice, peryferyjne chatki, charakterystyczne miejscowe typy ludzkie, scenki z okolic Krosna. Stworzył on barwną plastyczną fotografię życia tego obszaru na przełomie XIX i XX wieku. Jego prace olejne, o wyraźnych tendencjach realistycznych odznaczają się dużymi walorami kolorystycznymi. W scenach z życia wsi zamiłowanie do folkloru łączy się, jak w tym przypadku, z subtelnym odczuciem pejzażu. Niezwykle nastrojowy, w świetle popołudniowego słońca, utrzymany w ciepłych tonacjach ugrów i zieleni, obraz przedstawia zagrodę wiejska. Po prawej stronie kompozycji stoi chata kryta strzechą. Przed nią maleńka postać mężczyzny w białym żupanie i czerwonej czapce. Na przedramieniu zawieszony ma szeroki kosz wiklinowy na grzyby, w lewej dłoni trzyma kostur, na którym się wspiera. W oddali pojedyncze zabudowania wiejskie wtopione w pejzaż pogórza.
Olej, płótno; 20,2 x 30,2 cm
Sygnowany p. d.: S. Bieszczad
Studiował w Krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych, a uzyskawszy stypendium, w latach 1868-76 w akademii wiedeńskiej oraz Monachium i Dreźnie. W 1890 roku osiedlił się w Krośnie i szybko włączył w życie miejscowego środowiska artystycznego. Był założycielem amatorskiego kółka teatralnego, reżyserem, dekoratorem, aktorem i scenografem. Uczestniczył w różnych komisjach artystycznych. Wspólnie z Franciszkiem Daniszewskim utworzył ugrupowanie artystyczne "Sztuka", do którego należeli artyści - malarze i rzeźbiarze. Urządzając wystawy swoich prac realizowali cel stowarzyszenia jakim było propagowanie sztuki. Efekty ich działalności widoczne są do dnia dzisiejszego. W bardzo wielu krośnieńskich domach znajdują się ich obrazy. Malowali oni obrazy realistyczne, wiernie odtwarzające rzeczywistość, czy modela. Dzieła te, poza wartością artystyczną, mają również dużą wartość ikonograficzną. Te cechy szczególnie znajdziemy w akwarelach Seweryna Bieszczada. Uznanie dla niego jako akwarelisty wydaje się w pełni uzasadnione, w tej dziedzinie osiągnął on bowiem prawdziwe mistrzostwo. Subtelność linii, precyzja rysunku, prostota tematyczna, duży ładunek ekspresji, umiejętność stworzenia odpowiedniego nastroju, wszystko to wywiera na odbiorcy wielkie wrażenie, pobudza wyobraźnię, cieszy oko. "Krośnieński Canaletto" utrwalał widoki Krosna, obiekty architektury często już nie istniejące, małe wąskie uliczki, kamienice, peryferyjne chatki, charakterystyczne miejscowe typy ludzkie, scenki z okolic Krosna. Stworzył on barwną plastyczną fotografię życia tego obszaru na przełomie XIX i XX wieku. Jego prace olejne, o wyraźnych tendencjach realistycznych odznaczają się dużymi walorami kolorystycznymi. W scenach z życia wsi zamiłowanie do folkloru łączy się, jak w tym przypadku, z subtelnym odczuciem pejzażu. Niezwykle nastrojowy, w świetle popołudniowego słońca, utrzymany w ciepłych tonacjach ugrów i zieleni, obraz przedstawia zagrodę wiejska. Po prawej stronie kompozycji stoi chata kryta strzechą. Przed nią maleńka postać mężczyzny w białym żupanie i czerwonej czapce. Na przedramieniu zawieszony ma szeroki kosz wiklinowy na grzyby, w lewej dłoni trzyma kostur, na którym się wspiera. W oddali pojedyncze zabudowania wiejskie wtopione w pejzaż pogórza.