Obraz reprodukowany w J. Malinowski, Julian Fałat, Warszawa 1985, s. 92. Był wieloletnim depozytem w Muzeum Sztuki w Łodzi.

Prezentowany obraz jest jedną z niewielu, znanych prac Fałata przedstawiających sceny z polowań księcia Wilhelma Pruskiego w Hubertusstock, dokąd pojechał jesienią 1886 r., by pokazać wykończone obrazy z polowań księcia z Maciejem Radziwiłłem w Nieświeżu. Książe zachwycony nimi poprosił artystę o pozostanie w Berlinie, gdzie Fałat spędził aż dziesięć lat ciesząc się ogromnym autorytetem. W tym czasie, a także i później, wielokrotnie był uczestnikiem jesiennych polowań na jelenie, które "odbywały się corocznie zawsze tym samym trybem". Obrazy malowane olejno i akwarelą stają się właściwie pejzażami, w których o zwartości nie decyduje ani sylwetka zwierzęcia, ani przesunięta na drugi plan postać myśliwego, która czasem jak w prezentowanej na aukcji pracy, w ogóle zostaje wyeliminowana. Przeważa inny typ ujęcia - panoramiczny pozbawiony wewnętrznej konstrukcji, gdzie jedynym stałym elementem jest prosta linia horyzontu, dzielącą powierzchnię obrazu na dwie równomierne strefy. Dominującą zaś dotąd w jego pracach zimę zastępuje teraz jesień, a z nią zmienia się również typ oświetlenia.
Julian Fałat studiował malarstwo w l. 1869-71 i 1881-82 u W. Łuszczkiewicza i L. Dembowskiego w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych i w l. 1875-80 u A. Strähubera i J. Raaba w Akademii monachijskiej. W międzyczasie, w l. 1872-74, podejmował pracę jako rysownik na Ukrainie w okolicy Humania, w Odessie i w Szwajcarii. Po ukończeniu studiów wiele podróżował. Odwiedził Paryż, Rzym, Hiszpanię, a w 1885 r. odbył podróż dookoła świata. Zaproszony przez Wilhelma II, którego poznał na polowaniu u ks. Radziwiłłów w Nieświeżu, w l. 1886-95 pracował w Berlinie jako malarz nadworny cesarza. Powrócił do kraju w 1895 r. powołany na stanowisko dyrektora Szkoły Sztuk Pięknych w Krakowie. Zmodernizował i zreformował tę uczelnię przekształcając ją w nowoczesną Akademię Sztuki (1900 r.). Do 1909 r. pełnił w niej funkcję rektora a po przejściu na emeryturę zamieszkał (w 1910 r.) w swojej posiadłości Bystra nieopodal Bielska -Białej. Znakomity i uznany malarz, wielokrotnie nagradzany, m. in. złotymi medalami berlińskiej i monachijskiej Akademii, członek Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie, Towarzystwa Artystów Polskich Sztuka, założyciel Konfraterni Artystów w Toruniu, był też w l. 1921-23 dyrektorem Departamentu Sztuki Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Malował polowania, najczęściej w zimowych krajobrazach, pejzaże, sceny rodzajowe, widoki architektury i portrety. Posługiwał się, po mistrzowsku opanowaną, techniką akwarelową; malował też olejno.

14
Julian FAŁAT (1853 Tuligłowy k. Przemyśla - 1929 Bystra k. Bielska Białej)

PO POLOWANIU W HUBERTUSSTOCK, 1898 r.

Akwarela, papier naklejony na płótno; 106 x 135 cm
Sygnowany l. d.: jFałat | Huberstusstock 1898
Na odwrociu nalepka: MUZEUM SZTUKI W ŁODZI | AUTOR Julian Fałat | TYTUŁ Po polowaniu | WYMIARY 106 x 135 | NR INW MS | SD | Rys | 79 oraz stempel: 106135 owalna pieczęć: Ramy Stylowe Stefan Zurawie nr 23.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Obraz reprodukowany w J. Malinowski, Julian Fałat, Warszawa 1985, s. 92. Był wieloletnim depozytem w Muzeum Sztuki w Łodzi.

Prezentowany obraz jest jedną z niewielu, znanych prac Fałata przedstawiających sceny z polowań księcia Wilhelma Pruskiego w Hubertusstock, dokąd pojechał jesienią 1886 r., by pokazać wykończone obrazy z polowań księcia z Maciejem Radziwiłłem w Nieświeżu. Książe zachwycony nimi poprosił artystę o pozostanie w Berlinie, gdzie Fałat spędził aż dziesięć lat ciesząc się ogromnym autorytetem. W tym czasie, a także i później, wielokrotnie był uczestnikiem jesiennych polowań na jelenie, które "odbywały się corocznie zawsze tym samym trybem". Obrazy malowane olejno i akwarelą stają się właściwie pejzażami, w których o zwartości nie decyduje ani sylwetka zwierzęcia, ani przesunięta na drugi plan postać myśliwego, która czasem jak w prezentowanej na aukcji pracy, w ogóle zostaje wyeliminowana. Przeważa inny typ ujęcia - panoramiczny pozbawiony wewnętrznej konstrukcji, gdzie jedynym stałym elementem jest prosta linia horyzontu, dzielącą powierzchnię obrazu na dwie równomierne strefy. Dominującą zaś dotąd w jego pracach zimę zastępuje teraz jesień, a z nią zmienia się również typ oświetlenia.
Julian Fałat studiował malarstwo w l. 1869-71 i 1881-82 u W. Łuszczkiewicza i L. Dembowskiego w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych i w l. 1875-80 u A. Strähubera i J. Raaba w Akademii monachijskiej. W międzyczasie, w l. 1872-74, podejmował pracę jako rysownik na Ukrainie w okolicy Humania, w Odessie i w Szwajcarii. Po ukończeniu studiów wiele podróżował. Odwiedził Paryż, Rzym, Hiszpanię, a w 1885 r. odbył podróż dookoła świata. Zaproszony przez Wilhelma II, którego poznał na polowaniu u ks. Radziwiłłów w Nieświeżu, w l. 1886-95 pracował w Berlinie jako malarz nadworny cesarza. Powrócił do kraju w 1895 r. powołany na stanowisko dyrektora Szkoły Sztuk Pięknych w Krakowie. Zmodernizował i zreformował tę uczelnię przekształcając ją w nowoczesną Akademię Sztuki (1900 r.). Do 1909 r. pełnił w niej funkcję rektora a po przejściu na emeryturę zamieszkał (w 1910 r.) w swojej posiadłości Bystra nieopodal Bielska -Białej. Znakomity i uznany malarz, wielokrotnie nagradzany, m. in. złotymi medalami berlińskiej i monachijskiej Akademii, członek Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych w Berlinie, Towarzystwa Artystów Polskich Sztuka, założyciel Konfraterni Artystów w Toruniu, był też w l. 1921-23 dyrektorem Departamentu Sztuki Ministerstwa Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego. Malował polowania, najczęściej w zimowych krajobrazach, pejzaże, sceny rodzajowe, widoki architektury i portrety. Posługiwał się, po mistrzowsku opanowaną, techniką akwarelową; malował też olejno.