„Zdecydowanie najsilniejszą stroną malarstwa Jana Rubczaka jest kolor. Wychowanek Józefa Pankiewicza posiadał nienaganne wyczucie koloru (…). Kolor jest środkiem służącym również do oddania kształty przedmiotów i ich wzajemnych relacji w powiązaniu z klimatem, porą dnia, światłem. Pełni funkcję konstrukcyjną, buduje obraz pod względem perspektywy, modelunku bryły i światło (…). Artysta daleki jest tu od posługiwania się delikatnymi różnicami walorowymi, śmiało stawia na silne kontrasty jasnych i ciepłych kolorów w partiach oświetlonych z ciemnymi, chłodnymi barwami partii pozostających w cieniu (…) Artysta nie mieszał farb na palecie. Wzorem impresjonistów i postimpresjonistów dbał o ich czystość i kładł obok siebie mięsistymi bądź gładko rozmalowanymi pasmami. W rezultacie, choć granice poszczególnych tonów są ściśle określone, wydają się przenikać wzajemnie, a nawet więcej, trwa między nimi nieustanny przepływ energii, chłoną bądź oddają ciepło otaczającej je atmosfery. (…)” (M. Jankiewicz-Brzostowska, L.Giełdoń, Kolory morza. Twórczość Jana Rubczaka, Centralne Muzeum Morskie, Gdańsk 2004, s. 6-7.)

34
Jan (Dubczak) RUBCZAK (Stanisławów 1884 - 1942 Auschwitz)

Plac Zamkowy w Warszawie

olej, płótno, 66 × 82 cm
sygn. p. d.: „Rubczak”

Zobacz katalog

Sopocki Dom Aukcyjny

Aukcja Dzieł Sztuki

23.11.2024

16:00

Cena wywoławcza: 62 000 zł
Estymacja: 70 000 - 90 000 zł
Zaloguj się, aby wysłać zgłoszenie

„Zdecydowanie najsilniejszą stroną malarstwa Jana Rubczaka jest kolor. Wychowanek Józefa Pankiewicza posiadał nienaganne wyczucie koloru (…). Kolor jest środkiem służącym również do oddania kształty przedmiotów i ich wzajemnych relacji w powiązaniu z klimatem, porą dnia, światłem. Pełni funkcję konstrukcyjną, buduje obraz pod względem perspektywy, modelunku bryły i światło (…). Artysta daleki jest tu od posługiwania się delikatnymi różnicami walorowymi, śmiało stawia na silne kontrasty jasnych i ciepłych kolorów w partiach oświetlonych z ciemnymi, chłodnymi barwami partii pozostających w cieniu (…) Artysta nie mieszał farb na palecie. Wzorem impresjonistów i postimpresjonistów dbał o ich czystość i kładł obok siebie mięsistymi bądź gładko rozmalowanymi pasmami. W rezultacie, choć granice poszczególnych tonów są ściśle określone, wydają się przenikać wzajemnie, a nawet więcej, trwa między nimi nieustanny przepływ energii, chłoną bądź oddają ciepło otaczającej je atmosfery. (…)” (M. Jankiewicz-Brzostowska, L.Giełdoń, Kolory morza. Twórczość Jana Rubczaka, Centralne Muzeum Morskie, Gdańsk 2004, s. 6-7.)