Jan Stanisławski rozpoczął studia artystyczne w warszawskiej Klasie Rysunkowej będąc już absolwentem matematyki Uniwersytetów: Warszawskiego i Petersburskiego. Kształcił się ponadto w Krakowie oraz w Paryżu, gdzie przebywał 10 lat. Decydujący wpływ na charakter jego twórczości miał kilkuletni pobyt w stolicy Francji, kiedy to zapoznał się z osiągnięciami malarstwa impresjonistycznego, a jego pejzaże zostały zauważone przez francuską krytykę. Tak jak impresjoniści, Stanisławski fascynował się chwilą, uchwyconym, przelotnym wrażeniem barwnym. Jego pejzaże malowane na deseczkach lub tekturkach o niewielkich rozmiarach powstawały wprost z natury, podczas licznych plenerów. Prace te charakteryzuje niezwykle dynamiczny i pewny ruch pędzla. Pojedyncze, energiczne smugi farby stają się falującymi na wietrze trawami, malwami czy kłosami zboża. Wczesne obrazy noszą silne piętno impresjonizmu; widoczna jest w nich drobiazgowość, rozbicie formy na niewielkie plamki. Nieco później przedstawiane przez niego obiekty stają się bardziej syntetyczne, budowane grubszymi pociągnięciami pędzla. Na małych deszczułkach artysta kadrował szerokie przestrzenie z pojedynczymi drzewami lub kwiatami na pierwszym planie. W 1897 r. Stanisławski objął katedrę pejzażu w zreformowanej przez Juliana Fałata krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Niezwykle silna osobowość i malarska pasja mistrza wpłynęły na późniejszą twórczość jego uczniów i zainicjowały nowy trend w sztuce polskiej - "krakowską szkołę pejzażu".
Olej, karton naklejony na tekturę, wymiary kartonu: 16,2 x 22,4 cm
Sygnowany czarnym olejem l.d.: JAN STANISŁAWSKI
Ekspertyza Barbary Małkiewicz
Jan Stanisławski rozpoczął studia artystyczne w warszawskiej Klasie Rysunkowej będąc już absolwentem matematyki Uniwersytetów: Warszawskiego i Petersburskiego. Kształcił się ponadto w Krakowie oraz w Paryżu, gdzie przebywał 10 lat. Decydujący wpływ na charakter jego twórczości miał kilkuletni pobyt w stolicy Francji, kiedy to zapoznał się z osiągnięciami malarstwa impresjonistycznego, a jego pejzaże zostały zauważone przez francuską krytykę. Tak jak impresjoniści, Stanisławski fascynował się chwilą, uchwyconym, przelotnym wrażeniem barwnym. Jego pejzaże malowane na deseczkach lub tekturkach o niewielkich rozmiarach powstawały wprost z natury, podczas licznych plenerów. Prace te charakteryzuje niezwykle dynamiczny i pewny ruch pędzla. Pojedyncze, energiczne smugi farby stają się falującymi na wietrze trawami, malwami czy kłosami zboża. Wczesne obrazy noszą silne piętno impresjonizmu; widoczna jest w nich drobiazgowość, rozbicie formy na niewielkie plamki. Nieco później przedstawiane przez niego obiekty stają się bardziej syntetyczne, budowane grubszymi pociągnięciami pędzla. Na małych deszczułkach artysta kadrował szerokie przestrzenie z pojedynczymi drzewami lub kwiatami na pierwszym planie. W 1897 r. Stanisławski objął katedrę pejzażu w zreformowanej przez Juliana Fałata krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Niezwykle silna osobowość i malarska pasja mistrza wpłynęły na późniejszą twórczość jego uczniów i zainicjowały nowy trend w sztuce polskiej - "krakowską szkołę pejzażu".