"Piękne pejzaże tak bardzo urzekają, że ma się ochotę odtworzyć je dokładnie, bez swego własnego ich przetwarzania. W przypadku "niewdzięcznej natury" próbuje się je natomiast interpretować, kształtować według swej woli. Nie ma się wtedy zawrotów głowy i zachowuje się zimna krew, aby bryły, odpowiednie walory, kolory umieszczać na właściwych miejscach, wyznaczanych przez sztukę."
M. Muter, Wspomnienia, [w:] J. Malinowski, B. Brus-Malinowska W kręgu École de Paris: malarze żydowscy z Polski, Warszawa 2007, s. 40.
"[...] Obrazy p. M. Muterowej znalazły się na poczesnym miejscu, w pierwszej sali. [..] pejzaże z Południa żyją własnym życiem niezwykle skupionem, jędrnem i bolesnem w swem napięciu, a przecież bez śladu rezygnacji czy biernej rozpaczy [...]".
E. Woroniecki, Artyści polscy w Paryskim Salonie, "Tygodnik Ilustrowany" 1924, nr 7, s. 100.

023
Mela (Mutermilch Maria Melania) MUTER (1876 Warszawa - 1967 Paryż)

Pejzaż z Villeneuve-les-Avignon

akwarela, papier, 33 × 48,5 cm w świetle passe-partout
sygn. l. d.: Muter

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

"Piękne pejzaże tak bardzo urzekają, że ma się ochotę odtworzyć je dokładnie, bez swego własnego ich przetwarzania. W przypadku "niewdzięcznej natury" próbuje się je natomiast interpretować, kształtować według swej woli. Nie ma się wtedy zawrotów głowy i zachowuje się zimna krew, aby bryły, odpowiednie walory, kolory umieszczać na właściwych miejscach, wyznaczanych przez sztukę."
M. Muter, Wspomnienia, [w:] J. Malinowski, B. Brus-Malinowska W kręgu École de Paris: malarze żydowscy z Polski, Warszawa 2007, s. 40.
"[...] Obrazy p. M. Muterowej znalazły się na poczesnym miejscu, w pierwszej sali. [..] pejzaże z Południa żyją własnym życiem niezwykle skupionem, jędrnem i bolesnem w swem napięciu, a przecież bez śladu rezygnacji czy biernej rozpaczy [...]".
E. Woroniecki, Artyści polscy w Paryskim Salonie, "Tygodnik Ilustrowany" 1924, nr 7, s. 100.