Bibliografia: Aukcja 8 pa¼dziernika 2006, Dom Aukcyjny Agra-Art, Warszawa 2006; Art & Busines (Rocznik Aukcyjny), 2007 nr 1 - 2, s. 24
Pejzaż z południa Francji powstał zapewne w 1922 r., kiedy artysta wybrał się na plener do Saint - Tropez, gdzie, jak pisała żona malarza"(...) pracuje dużo i zrobił b. piękne rzeczy (...)". Malował wówczas pejzaże południowe i martwe natury, które kilka miesięcy pó¼niej, w czerwcu 1922 r., pokazał na wystawie indywidualnej w Galerie Bertheima w Paryżu. Wystawa odniosła sukces; Pankiewicz otrzymał przychylne recenzje, wiele obrazów sprzedał, jeden z nich rząd francuski zakupił do zbiorów publicznych. Pankiewicz, jeden z pierwszych impresjonistów w malarstwie polskim, którego wykształcenie i kultura artystyczna wywodziły się z francuskiej sztuki dawnych mistrzów oraz współczesnych malarzy francuskich, był twórcą nurtu kolorystycznego w sztuce polskiej lat 20-tych i 30-tych XX w. Wśród malarzy francuskich szczególna przyja¼ń łączyła go z Pierrem Bonnardem. W poszukiwaniu światła i koloru wyjeżdżał na południe Francji; po raz pierwszy przybył do Saint - Tropez w 1909 r. z Pierrem Bonnardem; razem wówczas wynajmowali dom, ponownie byli tam też w 1910 roku. Wspólny pobyt na południu Francji udokumentowali obrazami; Bonnard namalował Rozmowy prowansalskie (obecnie w zbiorach Narodni Galerie w Pradze), w którym sportretował siedzącego w fotelu Pankiewicza, Pankiewicz zaś namalował żonę przyjaciela, Martę Bonnard. Mimo, że Pankiewicz bardzo cenił Bonnarda, to jednak pozostawał do końca zwolennikiem sztuki przedstawieniowej. W rozmowach z Józefem Czapskim, prowadzonych w latach trzydziestych, mówił: "Bonnard jest pięknym artystą, może najczystszym ze współczesnych malarzy, jego gama jest bardzo rzadka i zawsze wytworna, ale nie mogę się zgodzić na zakrój abstrakcyjny dzisiejszego malarstwa Bonnarda, gdzie dla d¼więczności gamy porzuca on wszelkie poczucie materialności (...)" Lata pierwszej wojny światowej Pankiewiczowie spędzili w Hiszpanii - w Barcelonie i w Madrycie. Wówczas to artysta zbliżył się do fowizmu; jego paleta nabrała perłowego blasku, a barwy intensywności. Powstałe w pierwszej połowie lat dwudziestych pejzaże z Saint - Tropez przesycone światłem, jasnym błękitem powietrza i fioletem nieba, według krytyków, należą do najpiękniejszych w twórczości Pankiewicza.
olej/płótno, 52 x 61,5 cm
sygnowany l. d.: `Pankiewicz`
Bibliografia: Aukcja 8 pa¼dziernika 2006, Dom Aukcyjny Agra-Art, Warszawa 2006; Art & Busines (Rocznik Aukcyjny), 2007 nr 1 - 2, s. 24
Pejzaż z południa Francji powstał zapewne w 1922 r., kiedy artysta wybrał się na plener do Saint - Tropez, gdzie, jak pisała żona malarza"(...) pracuje dużo i zrobił b. piękne rzeczy (...)". Malował wówczas pejzaże południowe i martwe natury, które kilka miesięcy pó¼niej, w czerwcu 1922 r., pokazał na wystawie indywidualnej w Galerie Bertheima w Paryżu. Wystawa odniosła sukces; Pankiewicz otrzymał przychylne recenzje, wiele obrazów sprzedał, jeden z nich rząd francuski zakupił do zbiorów publicznych. Pankiewicz, jeden z pierwszych impresjonistów w malarstwie polskim, którego wykształcenie i kultura artystyczna wywodziły się z francuskiej sztuki dawnych mistrzów oraz współczesnych malarzy francuskich, był twórcą nurtu kolorystycznego w sztuce polskiej lat 20-tych i 30-tych XX w. Wśród malarzy francuskich szczególna przyja¼ń łączyła go z Pierrem Bonnardem. W poszukiwaniu światła i koloru wyjeżdżał na południe Francji; po raz pierwszy przybył do Saint - Tropez w 1909 r. z Pierrem Bonnardem; razem wówczas wynajmowali dom, ponownie byli tam też w 1910 roku. Wspólny pobyt na południu Francji udokumentowali obrazami; Bonnard namalował Rozmowy prowansalskie (obecnie w zbiorach Narodni Galerie w Pradze), w którym sportretował siedzącego w fotelu Pankiewicza, Pankiewicz zaś namalował żonę przyjaciela, Martę Bonnard. Mimo, że Pankiewicz bardzo cenił Bonnarda, to jednak pozostawał do końca zwolennikiem sztuki przedstawieniowej. W rozmowach z Józefem Czapskim, prowadzonych w latach trzydziestych, mówił: "Bonnard jest pięknym artystą, może najczystszym ze współczesnych malarzy, jego gama jest bardzo rzadka i zawsze wytworna, ale nie mogę się zgodzić na zakrój abstrakcyjny dzisiejszego malarstwa Bonnarda, gdzie dla d¼więczności gamy porzuca on wszelkie poczucie materialności (...)" Lata pierwszej wojny światowej Pankiewiczowie spędzili w Hiszpanii - w Barcelonie i w Madrycie. Wówczas to artysta zbliżył się do fowizmu; jego paleta nabrała perłowego blasku, a barwy intensywności. Powstałe w pierwszej połowie lat dwudziestych pejzaże z Saint - Tropez przesycone światłem, jasnym błękitem powietrza i fioletem nieba, według krytyków, należą do najpiękniejszych w twórczości Pankiewicza.