Wojciech Weiss studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Plastycznych z przerwami w latach 1890 - 1899. Malarstwa uczył się u J. Matejki, J. Fałata, L. Wyczółkowskiego. Następnie dużo podróżował, w latach 1899 - 1890 studiował w Paryżu, w 1902 roku przebywał we Florencji, potem wyjechał do Rzymu. Od 1907 roku prowadził wykłady w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, od 1910 roku jako profesor. Trzykrotnie piastował stanowisko rektora tej uczelni. W 1909 roku został prezesem Towarzystwa Artystów Polskich "Sztuka". Wystawiał bardzo dużo między innymi w krakowskim Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych, w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych, w Salonie Krywulta, również za granicą. Jego twórczość zaliczana jest do najciekawszej części spuścizny polskiego modernizmu. Malował portrety, akty, pejzaże, martwe natury. Jego twórczość przebiegała drogami ciągłych poszukiwań artystycznych. Wysoko cenił osiągnięcia francuskich realistów, a także symbolistów i ekspresjonistów. Pozostawał wyczulony na kolor, jednocześnie odrzucając impresjonizm, jako jedyny sposób odtwarzania rzeczywistości. Jego malarstwo miało nadzwyczaj samodzielny wyraz.
akwarela, tektura; 20 x 27,5 cm;
sygnowany po lewej stronie u dołu monogramem wiązanym: WW
Wojciech Weiss studiował w krakowskiej Szkole Sztuk Plastycznych z przerwami w latach 1890 - 1899. Malarstwa uczył się u J. Matejki, J. Fałata, L. Wyczółkowskiego. Następnie dużo podróżował, w latach 1899 - 1890 studiował w Paryżu, w 1902 roku przebywał we Florencji, potem wyjechał do Rzymu. Od 1907 roku prowadził wykłady w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, od 1910 roku jako profesor. Trzykrotnie piastował stanowisko rektora tej uczelni. W 1909 roku został prezesem Towarzystwa Artystów Polskich "Sztuka". Wystawiał bardzo dużo między innymi w krakowskim Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych, w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych, w Salonie Krywulta, również za granicą. Jego twórczość zaliczana jest do najciekawszej części spuścizny polskiego modernizmu. Malował portrety, akty, pejzaże, martwe natury. Jego twórczość przebiegała drogami ciągłych poszukiwań artystycznych. Wysoko cenił osiągnięcia francuskich realistów, a także symbolistów i ekspresjonistów. Pozostawał wyczulony na kolor, jednocześnie odrzucając impresjonizm, jako jedyny sposób odtwarzania rzeczywistości. Jego malarstwo miało nadzwyczaj samodzielny wyraz.