Obraz jest kameralną kompozycją z centralnie umieszczoną fasadą kościoła zamkniętego po bokach bryłami zabudowań. Widok na słoneczny plac, bez żadnych postaci, z mocno zarysowanymi formami architektury, ma dużą siłę ekspresji i typową dla niektórych pejzaży artysty surowość. Należy do wczesnych prac Nowosielskiego i jest niewątpliwie interesującą propozycją.

Kościół w Tychach stanowi jedną z najciekawszych realizacji sakralnych Jerzego Nowosielskiego. Dekoracja kościoła związana jest z wezwaniem świątyni i uznawana jest za „malarską i teologiczną sumę“ sztuki sakralnej Nowosielskiego. Artysta umieścił w centralnej części prezbiterium Marię-Orantkę o ciemnej bizantyńskiej twarzy, której towarzyszą starotestamentowi patriarchowie, królowie i prorocy o niebieskich nimbach. Na połaciach transeptu znalazły się przedstawienia apostołów, męczenników i Ojców Kościoła.

Jak pisze Krystyna Czerni, malowani prorocy i święci schodzą nisko nad głowy wiernych, tak jakby wychodzili z Ludu Bożego podtrzymując ciągłość świadectwa wiary (Nietoperz w świątyni, s. 314).

109
Jerzy NOWOSIELSKI (1923 Kraków - 2011 Kraków)

PEJZAŻ Z KOŚCIOŁEM, ok. 1945

na rewersie: Akt kobiecy
olej, sklejka
31 x 38 cm
sygn. p.d.: J. NOWOSIELSKI

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Obraz jest kameralną kompozycją z centralnie umieszczoną fasadą kościoła zamkniętego po bokach bryłami zabudowań. Widok na słoneczny plac, bez żadnych postaci, z mocno zarysowanymi formami architektury, ma dużą siłę ekspresji i typową dla niektórych pejzaży artysty surowość. Należy do wczesnych prac Nowosielskiego i jest niewątpliwie interesującą propozycją.

Kościół w Tychach stanowi jedną z najciekawszych realizacji sakralnych Jerzego Nowosielskiego. Dekoracja kościoła związana jest z wezwaniem świątyni i uznawana jest za „malarską i teologiczną sumę“ sztuki sakralnej Nowosielskiego. Artysta umieścił w centralnej części prezbiterium Marię-Orantkę o ciemnej bizantyńskiej twarzy, której towarzyszą starotestamentowi patriarchowie, królowie i prorocy o niebieskich nimbach. Na połaciach transeptu znalazły się przedstawienia apostołów, męczenników i Ojców Kościoła.

Jak pisze Krystyna Czerni, malowani prorocy i święci schodzą nisko nad głowy wiernych, tak jakby wychodzili z Ludu Bożego podtrzymując ciągłość świadectwa wiary (Nietoperz w świątyni, s. 314).