Kameralny i liryczny, utrzymany w barwach jesieni Pejzaż z doliny rzeki Cousin, jest przykładem "pejzażu intymnego". Jest to widok z malowniczej doliny koło Avallon w Burgundii, gdzie artysta spędzał letnie i jesienne miesiące w posiadłości swej francuskiej żony Marii Karoliny Jordan. Motywy z doliny Cousin malował wielokrotnie; pierwsze akwarele i obrazy olejne pochodzą z lat 1860-1865, ostatnie z lat 80. XIX wieku. O tych widokach pięknie pisała monografistka artysty, Aleksandra Melbechowska-Luty, zauważając, m.in., że obok "realistycznych szkiców i pejzaży w czasach burgundzkich pojawiają się też obrazy na poły fantastyczne; wówczas okolice Avallon stają się tłem kompozycji wyraźnie idealizowanych, z motywami tajemniczych ruin czy zamków przypominającymi często imaginacyjny pejzaż osiemnastowieczny."
(O "pejzażach burgundzkich": A. Melbechowska-Luty, Teofil Kwiatkowski 1809-1891, Wrocław-Warszawa-Kraków 1966, s. 101-122.)
olej, deska
27,5 x 40 cm
sygn. p.d.: T. Kwiatkowski
Kameralny i liryczny, utrzymany w barwach jesieni Pejzaż z doliny rzeki Cousin, jest przykładem "pejzażu intymnego". Jest to widok z malowniczej doliny koło Avallon w Burgundii, gdzie artysta spędzał letnie i jesienne miesiące w posiadłości swej francuskiej żony Marii Karoliny Jordan. Motywy z doliny Cousin malował wielokrotnie; pierwsze akwarele i obrazy olejne pochodzą z lat 1860-1865, ostatnie z lat 80. XIX wieku. O tych widokach pięknie pisała monografistka artysty, Aleksandra Melbechowska-Luty, zauważając, m.in., że obok "realistycznych szkiców i pejzaży w czasach burgundzkich pojawiają się też obrazy na poły fantastyczne; wówczas okolice Avallon stają się tłem kompozycji wyraźnie idealizowanych, z motywami tajemniczych ruin czy zamków przypominającymi często imaginacyjny pejzaż osiemnastowieczny."
(O "pejzażach burgundzkich": A. Melbechowska-Luty, Teofil Kwiatkowski 1809-1891, Wrocław-Warszawa-Kraków 1966, s. 101-122.)