„Kamocki był najwybitniejszym uczniem Stanisławskiego, bliski mu przez umiłowanie przyrody, wrażliwość obserwacji i uczuciowy stosunek do krajobrazu wsi polskiej. Łany zboża, zagony ziemniaków, stogi siana, drzewa, dworki, wiejskie kościołki, oglądane w rożnych porach roku, to główne tematy jego obrazów (…). Tematów tych szukał wędrując po zapadłych wsiach Podola, Wołynia, Spisza, Orawy, a szczególnie ziemi podkrakowskiej i podhalańskiej. Obrazy te, często w dużych rozmiarach, malował zwykle w plenerze”. Lit.: SAP, t. III, s. 336.
Olej, tektura, 43,5 x 65,5 cm,
sygn. p.d.: St. Kamocki
„Kamocki był najwybitniejszym uczniem Stanisławskiego, bliski mu przez umiłowanie przyrody, wrażliwość obserwacji i uczuciowy stosunek do krajobrazu wsi polskiej. Łany zboża, zagony ziemniaków, stogi siana, drzewa, dworki, wiejskie kościołki, oglądane w rożnych porach roku, to główne tematy jego obrazów (…). Tematów tych szukał wędrując po zapadłych wsiach Podola, Wołynia, Spisza, Orawy, a szczególnie ziemi podkrakowskiej i podhalańskiej. Obrazy te, często w dużych rozmiarach, malował zwykle w plenerze”. Lit.: SAP, t. III, s. 336.