[fragment artykułu Arkadiusza Pacholskiego]
Malarz, teoretyk sztuki, dramaturg, filozof. Od 1890 r. wychowywał się w atmosferze Zakopanego "końca wieku", spotykał się z wybitnymi przedstawicielami nauki i sztuki, którzy bywali w domu jego ojca Stanisława Witkiewicza. W latach 1904-1905 odbył kurs malarstwa u J. Mehoffera w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Malarstwo Witkacego wyrastało z nurtu ekspresjonistycznego.
"W okolicach 1912 r. Witkiewicz stworzył swoje najlepsze płótna, które dziś osiągają najwyższe ceny. Patrząc na nie ma się wrażenie, że to zaklęty ogród, stworzony specjalnie po to, by rozkwitła w nim niczym nie skrępowana wyobraźnia, jakby zagłębiał się w królestwo baśni.
Namalowany nasyconymi, jaskrawymi kolorami Pejzaż jesienny ukazuje fragment lasu, w którym wielobarwny obłęd jesieni ucieleśnia się w formie plątaniny krzewów, kwiatów, traw i chwastów, przypominającej egzotyczną dżunglę, którą nieznany czarodziej przeniósł setki mil na północ. Pośród łodyg i pędów, poskręcanych ze sobą niczym kłębowisko węży, wybucha wścieklizna drobnych czerwonych owoców, żółtych i pomarańczowych kwiatów oraz zielonych liści. Rozwydrzone rośliny zdają się odprawiać tajemniczy i dziki orgiastyczny taniec, odurzający niczym narkotyk. Kuszą widza, by choć na chwilę zapomniał o otaczającym go świecie i śmiało przyłączył się do ich zbzikowanych pląsów, zatracił w szaleństwie uwolnionej z konwenansów materii."
1912 r.
Olej na płótnie 60,6 x 65,8 cm
Sygnowany p.d. - "Ignacy Witkiewicz /1912"
Na krosnach nalepki wystawowe
R - obraz posiada cenę rezerwową
[fragment artykułu Arkadiusza Pacholskiego]
Malarz, teoretyk sztuki, dramaturg, filozof. Od 1890 r. wychowywał się w atmosferze Zakopanego "końca wieku", spotykał się z wybitnymi przedstawicielami nauki i sztuki, którzy bywali w domu jego ojca Stanisława Witkiewicza. W latach 1904-1905 odbył kurs malarstwa u J. Mehoffera w krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Malarstwo Witkacego wyrastało z nurtu ekspresjonistycznego.
"W okolicach 1912 r. Witkiewicz stworzył swoje najlepsze płótna, które dziś osiągają najwyższe ceny. Patrząc na nie ma się wrażenie, że to zaklęty ogród, stworzony specjalnie po to, by rozkwitła w nim niczym nie skrępowana wyobraźnia, jakby zagłębiał się w królestwo baśni.
Namalowany nasyconymi, jaskrawymi kolorami Pejzaż jesienny ukazuje fragment lasu, w którym wielobarwny obłęd jesieni ucieleśnia się w formie plątaniny krzewów, kwiatów, traw i chwastów, przypominającej egzotyczną dżunglę, którą nieznany czarodziej przeniósł setki mil na północ. Pośród łodyg i pędów, poskręcanych ze sobą niczym kłębowisko węży, wybucha wścieklizna drobnych czerwonych owoców, żółtych i pomarańczowych kwiatów oraz zielonych liści. Rozwydrzone rośliny zdają się odprawiać tajemniczy i dziki orgiastyczny taniec, odurzający niczym narkotyk. Kuszą widza, by choć na chwilę zapomniał o otaczającym go świecie i śmiało przyłączył się do ich zbzikowanych pląsów, zatracił w szaleństwie uwolnionej z konwenansów materii."