W 1955 wziął udział w wystawie w warszawskim Arsenale otwierającej nowy rozdział w dziejach polskiej sztuki powojennej. W drugiej połowie lat 50. jego wizja malarska wkroczyła w sferę abstrakcji; Dominik zasymilował zasady malarstwa informel kreując ekspresyjne, bezprzedmiotowe kompozycje. W latach 1960. pojawiły się w jego obrazach zróżnicowane, bogate efekty fakturowe. Stylistykę lat 1970. wyróżniała rozjaśniona kolorystyka i klarownie zdefiniowane formy. W ewoluującej z biegiem lat postawie artysty elementem stałym pozostał zachwyt dla czystej natury, zanurzenie się w pejzażu mistrzowsko przetwarzanym na płótnach w barwne harmonie i dysonanse. Artysta w znamienny dla siebie sposób zamienia przyrodę w znaki, syntetyzuje formę i przemawia soczystością koloru.
Praca należy do jednych z ciekawszych kompozycji pejzażowych artysty.
olej, płótno; 81 x 100 cm
sygn. l.d.Dominik
Na odwrocie: DOMINIK 1999/ OL.PL/ 81 x 100/ PEJZAŻ II
W 1955 wziął udział w wystawie w warszawskim Arsenale otwierającej nowy rozdział w dziejach polskiej sztuki powojennej. W drugiej połowie lat 50. jego wizja malarska wkroczyła w sferę abstrakcji; Dominik zasymilował zasady malarstwa informel kreując ekspresyjne, bezprzedmiotowe kompozycje. W latach 1960. pojawiły się w jego obrazach zróżnicowane, bogate efekty fakturowe. Stylistykę lat 1970. wyróżniała rozjaśniona kolorystyka i klarownie zdefiniowane formy. W ewoluującej z biegiem lat postawie artysty elementem stałym pozostał zachwyt dla czystej natury, zanurzenie się w pejzażu mistrzowsko przetwarzanym na płótnach w barwne harmonie i dysonanse. Artysta w znamienny dla siebie sposób zamienia przyrodę w znaki, syntetyzuje formę i przemawia soczystością koloru.
Praca należy do jednych z ciekawszych kompozycji pejzażowych artysty.