W latach 1963-67 wystawiał w warszawie. Rok później przeniósł się do Ystad w Szwecji. W 1970 zorganizował swoją pierwszą, dużą, indywidualną wystawę w Muzeum Sztuki w Ystad, na której pokazał prace powstałe głównie w Szwecji. Od tego czasu wielokrotnie wystawiał. Jego malarstwo zmieniało się z biegiem czasu. Obrazy olejne początkowo łączył z innymi tworzywami np. metalem. W latach 70. i 80. malował czysto surrealistyczne kompozycje zapełnionych pięknymi nagimi kobietami i roślinami, a wszystko otoczone trudnym do zidentyfikowania pejzażem, gdzieś pomiędzy współczesna aglomeracją, rajem a sennymi marzeniami. Późniejsze prace zaczęły stopniowo ewoluować, z początkowo spokojnych, nastrojowych pejzaży i martwych natur w latach 90. aż po dzieła zmierzające coraz bardziej w stronę abstrakcji (także pejzaże oraz ptaki). Najnowsze obrazy są już niemal całkowicie przeniesione w świat dynamicznych plam, które stara się zharmonizować ciepłymi i chłodnymi barwami.
Olej, kolaż, technika własna, płótno; 112 x 156 cm
Sygnowany p.d.: Jacek / 69
W latach 1963-67 wystawiał w warszawie. Rok później przeniósł się do Ystad w Szwecji. W 1970 zorganizował swoją pierwszą, dużą, indywidualną wystawę w Muzeum Sztuki w Ystad, na której pokazał prace powstałe głównie w Szwecji. Od tego czasu wielokrotnie wystawiał. Jego malarstwo zmieniało się z biegiem czasu. Obrazy olejne początkowo łączył z innymi tworzywami np. metalem. W latach 70. i 80. malował czysto surrealistyczne kompozycje zapełnionych pięknymi nagimi kobietami i roślinami, a wszystko otoczone trudnym do zidentyfikowania pejzażem, gdzieś pomiędzy współczesna aglomeracją, rajem a sennymi marzeniami. Późniejsze prace zaczęły stopniowo ewoluować, z początkowo spokojnych, nastrojowych pejzaży i martwych natur w latach 90. aż po dzieła zmierzające coraz bardziej w stronę abstrakcji (także pejzaże oraz ptaki). Najnowsze obrazy są już niemal całkowicie przeniesione w świat dynamicznych plam, które stara się zharmonizować ciepłymi i chłodnymi barwami.