Mimo że malarz nieuwzględniony został w słownikach, jest jednakże artystą godnym uwagi. Wiadomo, dzięki spisowi rosyjskich artystów Kondakowa, że wystawiał w Imperatorskiej Akademii Artystów.
Obraz, który prezentujemy, prawie monochromatyczny, utrzymany jest w różnych odcieniach niebieskawej szarości. Widok otwiera się na płaski pejzaż z drogą, po której idą ludzie z tobołkami. Idą w stronę wozów zaprzężonych, stojących w polu. Malarz z niezwykłym wyczuciem oddał atmosferę wilgotnego poranka, gdy w szarościach świtu idą chłopi w pole.
Obraz, malowany swobodnymi pociągnięciami pędzla został wykonany przez artystę podczas jego pobytu w Samarze, na Powołżu w styczniu 1895 roku
Olej, płótno; 41 x 64 cm
Sygnowany p. d., l. d.: 1895
Płótno dublowane
Mimo że malarz nieuwzględniony został w słownikach, jest jednakże artystą godnym uwagi. Wiadomo, dzięki spisowi rosyjskich artystów Kondakowa, że wystawiał w Imperatorskiej Akademii Artystów.
Obraz, który prezentujemy, prawie monochromatyczny, utrzymany jest w różnych odcieniach niebieskawej szarości. Widok otwiera się na płaski pejzaż z drogą, po której idą ludzie z tobołkami. Idą w stronę wozów zaprzężonych, stojących w polu. Malarz z niezwykłym wyczuciem oddał atmosferę wilgotnego poranka, gdy w szarościach świtu idą chłopi w pole.
Obraz, malowany swobodnymi pociągnięciami pędzla został wykonany przez artystę podczas jego pobytu w Samarze, na Powołżu w styczniu 1895 roku