Józef Chełmoński początkowo studiował w warszawskiej Klasie Rysunkowej i w prywatnej pracowni Gersona. W 1872 roku rozpoczął studia malarskie w akademii monachijskiej u Strähubera i Anschütza. Po krótkim pobycie w Polsce, wyjechał ponownie za granicę, do Paryża w roku 1876. W tym okresie osiągnął duże mistrzostwo w szeroko, zamaszyście malowanych płótnach. Przyjeżdżał do kraju, ale na stałe powrócił w 1887 roku. Zamieszkał w Warszawie, po dwóch latach przeniósł się do Kuklówki. Malował głównie sceny rodzajowe, często z udziałem przedstawicieli ludu polskiego i ukraińskiego, na tle rodzimego pejzażu. Zasłynął zwłaszcza za granicą swoimi ukazywanymi w pędzie końskimi zaprzęgami. Wystawiał na oficjalnych Salonach w Paryżu odnosząc sukcesy. W czasach, od kiedy przeniósł się do majątku w Kuklówce podejmował częściej studia z natury, malował wyciszone, nastrojowe pejzaże, często na przełomie dnia i nocy.

64
Józef CHEŁMOŃSKI (1849-1914)

Parobczak

ołówek, papier; 20,5 x 17,5 cm w świetle passe-partout;
sygnowany po lewej stronie u dołu: JÓZEF CHEŁMOŃSKI
na odwrocie nalepka wystawowa: 2041 Autor Chełmoński Józef | Tytuł Parobczak | Rodzaj dzieła rys. | Cena | Własność | Data nadesłania 192

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Józef Chełmoński początkowo studiował w warszawskiej Klasie Rysunkowej i w prywatnej pracowni Gersona. W 1872 roku rozpoczął studia malarskie w akademii monachijskiej u Strähubera i Anschütza. Po krótkim pobycie w Polsce, wyjechał ponownie za granicę, do Paryża w roku 1876. W tym okresie osiągnął duże mistrzostwo w szeroko, zamaszyście malowanych płótnach. Przyjeżdżał do kraju, ale na stałe powrócił w 1887 roku. Zamieszkał w Warszawie, po dwóch latach przeniósł się do Kuklówki. Malował głównie sceny rodzajowe, często z udziałem przedstawicieli ludu polskiego i ukraińskiego, na tle rodzimego pejzażu. Zasłynął zwłaszcza za granicą swoimi ukazywanymi w pędzie końskimi zaprzęgami. Wystawiał na oficjalnych Salonach w Paryżu odnosząc sukcesy. W czasach, od kiedy przeniósł się do majątku w Kuklówce podejmował częściej studia z natury, malował wyciszone, nastrojowe pejzaże, często na przełomie dnia i nocy.