Za opinią Iwony Danielewicz
Scena opłakiwania Abla przez Adama i Ewę, choć nie została opisana w Biblii, posiada bogatą ikonografię, sięgającą jeszcze początków epoki nowożytnej (por. A. Pigler, Barockthemen. Eine Auswahl von verzeichnissen zur Ikonographie des 17. und 18. Jahrhunderts, t. I. Budapest 1974, s. 23-24). Temat opłakiwania młodszego syna przez Pierwszych Rodziców ukształtował się w nawiązaniu do sceny Opłakiwania Chrystusa, gdyż Abel i jego niewinnie przelana krew, były traktowane jako zapowiedź Męki i Śmierci Jezusa. Św. Paweł w Liście do Hebrajczyków, mówi: "Wy natomiast przystąpiliście [... ] do Pośrednika Nowego testamentu - Jezusa, do pokropienia krwią, która przemawia mocniej niż [krew] Abla" (Hbr, 12, 22-24). W niniejszym obrazie, w centrum kompozycji, malarz ukazał ciało Abla, wsparte o udo Adama i rozpacz Ewy nachylającej się nad martwym synem. Bezwładnie spoczywający na kolanie swego ojca Abel, przywodzi skojarzenia ze sceną Opłakiwania Chrystusa. W narożnikach płótna, artysta umieścił sceny ukazujące Kaina po zabójstwie brata oraz Ewę znajdującą ciało młodszego syna i unoszącego się nad nimi anioła. Obraz wyróżnia się ciekawą i rzadką, dla tego tematu, ikonografią, natomiast bliskość postaci tworzy zwartą grupę, potęgując nastrój tragedii, bezsilności i opuszczenia przez Boga.
Sposób ujęcia figur i dramaturgia przedstawienia wywodzą się z wczesnoromantycznych, pełnych ekspresji dzieł Heinricha Füsslego (1741-1825), natomiast narracyjny charakter całej tej kompozycji, wraz z monochromatycznymi scenami wkomponowanymi w narożniki sięga do tradycji sztuki niemieckich Nazareńczyków. Obraz wykonany techniką szkicową, może jako przygotowanie do większej realizacji.

66
nieokreślony, niemiecki, XIX w. MALARZ

OPŁAKIWANIE ABLA, 1800-1815

Płótno, olej; 51,5 x 40 cm

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Za opinią Iwony Danielewicz
Scena opłakiwania Abla przez Adama i Ewę, choć nie została opisana w Biblii, posiada bogatą ikonografię, sięgającą jeszcze początków epoki nowożytnej (por. A. Pigler, Barockthemen. Eine Auswahl von verzeichnissen zur Ikonographie des 17. und 18. Jahrhunderts, t. I. Budapest 1974, s. 23-24). Temat opłakiwania młodszego syna przez Pierwszych Rodziców ukształtował się w nawiązaniu do sceny Opłakiwania Chrystusa, gdyż Abel i jego niewinnie przelana krew, były traktowane jako zapowiedź Męki i Śmierci Jezusa. Św. Paweł w Liście do Hebrajczyków, mówi: "Wy natomiast przystąpiliście [... ] do Pośrednika Nowego testamentu - Jezusa, do pokropienia krwią, która przemawia mocniej niż [krew] Abla" (Hbr, 12, 22-24). W niniejszym obrazie, w centrum kompozycji, malarz ukazał ciało Abla, wsparte o udo Adama i rozpacz Ewy nachylającej się nad martwym synem. Bezwładnie spoczywający na kolanie swego ojca Abel, przywodzi skojarzenia ze sceną Opłakiwania Chrystusa. W narożnikach płótna, artysta umieścił sceny ukazujące Kaina po zabójstwie brata oraz Ewę znajdującą ciało młodszego syna i unoszącego się nad nimi anioła. Obraz wyróżnia się ciekawą i rzadką, dla tego tematu, ikonografią, natomiast bliskość postaci tworzy zwartą grupę, potęgując nastrój tragedii, bezsilności i opuszczenia przez Boga.
Sposób ujęcia figur i dramaturgia przedstawienia wywodzą się z wczesnoromantycznych, pełnych ekspresji dzieł Heinricha Füsslego (1741-1825), natomiast narracyjny charakter całej tej kompozycji, wraz z monochromatycznymi scenami wkomponowanymi w narożniki sięga do tradycji sztuki niemieckich Nazareńczyków. Obraz wykonany techniką szkicową, może jako przygotowanie do większej realizacji.