Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (1974), uprawia malarstwo, rysunek i grafikę. Prowadzi zajęcia z malarstwa na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Miał ponad 100 wystaw indywidualnych m.in. w Warszawie, Wiedniu, Sztokholmie, Berlinie, Helsinkach i Sofii. jego prace posiadają m.in. Muzea Narodowe w Szczecinie i Krakowie, Muzeum w Genewie, Muzeum Pokoju w Tokio, Muzeum im. Chagalla w Witebsku, Muzeum w Lublinie, Zamościu, Toruniu, Radomiu, Gdańsku, Siedlcach, Słupsku i innych oraz kolekcjonerzy prywatni. Jest autorem ilustracji książek dla dorosłych i dzieci. Projektuje także okładki i plakaty. W prasie zamieszcza rysunki. Jest malarzem i wizjonerem wielkiego formatu, a przy tym człowiekiem skromnym i życzliwym.
W obrazach Maśluszczaka jest coś, co powoduje chęć i daje impuls do zrozumienia emocji utrwalonych na płótnie czy papierze. Gdyby skategoryzować dorobek malarski, to jest artysta najbliższy ekspresjonizmowi metaforycznemu. Kierunek ten przywłaszcza sobie prace o spotęgowanym wyrazie dla osiągnięcia napięć, o deformacjach wyrazowych, kontrastowych w zestawieniach barw i budowaniu wieloznaczności interpretacyjnej. W twarzach bohaterów Maśluszczak - niezależnie, czy są to portrety pojedyńcze, czy zbiorowe - zrywa z realistycznym odtwarzaniem otaczającego świata. Wizerunki bohaterów Maśluszczaka kojarzą się z ekstatyczną melancholią, pogodzeniem i metafizycznym lękiem. Na twarzach malowanych postaci - niezależnie, czy pojawili się w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych, dziewięćdziesiątych minionego stulecia, czy na początku XXI wieku, odbijają się stłumione i zepchnięte do podświadomości konflikty życiowe z dolegliwościami ciała i duszy.Obrazy Franciszka Maśluszczaka powieszone na ścianie, w domu lub w galerii, zawsze doskonale widać. Nigdy nie nikną w płaszczyźnie ściany, nie stają się przytłumione, nawet gdy umiejscowione są w najaktywniejszym malarskim sąsiedztwie. Na tym polega wielki talent obrazowania wyobraźni Mistrza Franciszka - aktywnego i kreatywnego od 1975 roku.

30
Franciszek MAŚLUSZCZAK (ur. 1948, Kotlice)

OPANOWAĆ SPOKÓJ, 1984

Akryl, płótno; 38 x 27,5 cm
Sygnowany wzdłuż lewej krawędzi: Franciszek Masluszczak1984
Na odwrocie napis:Franciszek | Maśluszczak | 1984 | akryl | tytuł: OPANOWAĆ SPOKÓJ | 0,38 x 0, 27 m | 38

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie (1974), uprawia malarstwo, rysunek i grafikę. Prowadzi zajęcia z malarstwa na Wydziale Architektury Politechniki Warszawskiej. Miał ponad 100 wystaw indywidualnych m.in. w Warszawie, Wiedniu, Sztokholmie, Berlinie, Helsinkach i Sofii. jego prace posiadają m.in. Muzea Narodowe w Szczecinie i Krakowie, Muzeum w Genewie, Muzeum Pokoju w Tokio, Muzeum im. Chagalla w Witebsku, Muzeum w Lublinie, Zamościu, Toruniu, Radomiu, Gdańsku, Siedlcach, Słupsku i innych oraz kolekcjonerzy prywatni. Jest autorem ilustracji książek dla dorosłych i dzieci. Projektuje także okładki i plakaty. W prasie zamieszcza rysunki. Jest malarzem i wizjonerem wielkiego formatu, a przy tym człowiekiem skromnym i życzliwym.
W obrazach Maśluszczaka jest coś, co powoduje chęć i daje impuls do zrozumienia emocji utrwalonych na płótnie czy papierze. Gdyby skategoryzować dorobek malarski, to jest artysta najbliższy ekspresjonizmowi metaforycznemu. Kierunek ten przywłaszcza sobie prace o spotęgowanym wyrazie dla osiągnięcia napięć, o deformacjach wyrazowych, kontrastowych w zestawieniach barw i budowaniu wieloznaczności interpretacyjnej. W twarzach bohaterów Maśluszczak - niezależnie, czy są to portrety pojedyńcze, czy zbiorowe - zrywa z realistycznym odtwarzaniem otaczającego świata. Wizerunki bohaterów Maśluszczaka kojarzą się z ekstatyczną melancholią, pogodzeniem i metafizycznym lękiem. Na twarzach malowanych postaci - niezależnie, czy pojawili się w latach siedemdziesiątych, osiemdziesiątych, dziewięćdziesiątych minionego stulecia, czy na początku XXI wieku, odbijają się stłumione i zepchnięte do podświadomości konflikty życiowe z dolegliwościami ciała i duszy.Obrazy Franciszka Maśluszczaka powieszone na ścianie, w domu lub w galerii, zawsze doskonale widać. Nigdy nie nikną w płaszczyźnie ściany, nie stają się przytłumione, nawet gdy umiejscowione są w najaktywniejszym malarskim sąsiedztwie. Na tym polega wielki talent obrazowania wyobraźni Mistrza Franciszka - aktywnego i kreatywnego od 1975 roku.