Twórczość Jerzego Dudy-Gracza około połowy lat 90. ulega pewnej zmianie. Artysta większa uwagę zaczyna zwracać na pejzaż, który staje się głównym bohaterem jego dzieł, przytłaczając niejako niewielkie postacie. Lechosław Lameński tak pisał o pejzażach Dudy-Gracza: "Fascynacja ta zaczęła się kilka lat wcześniej, w 1994 roku, gdy Jerzy Duda-Gracz zaczął regularnie przyjeżdżać na Roztocze. Powstały wówczas liczne obrazy inspirowane przez roztoczańską przyrodę, malowane w Zwierzyńcu, Gorajcu, Topólczy. Obrazy malowane z potrzeby serca, chęci zatrzymania w kadrze tego co ulotne i przemijające dowodzą dobitnie wrażliwości na piękno natury." Z całą pewnością poza roztoczańską przyrodą inspirację dawały mu okolice Łagowa, dokąd artysta często w tym czasie wyjeżdżał na plenery.
Oferowany obraz jest przyjemną scenką ukazującą dwójkę dzieci na maleńkiej drewnianej kładce położonej nad wąską rzeczką. Otaczająca ich zieleń drzew i traw zachwyca swoją czystością i soczystością. W tle prześwituje błękit nieba z różową poświatą, zwiastującą zbliżający się wieczór. W pracy tej można odnaleźć wiele analogii z innymi znanymi pracami Jerzego Dudy-Gracza z tego okresu. (por. np.: Nadrzecze - plotkarki, 1997; olej, płyta, 80 x 61 cm; sygn. l. d.: DUDA GRACZ 2174/97; własność prywatna)
olej, płyta; 80 x 61 cm;
sygn. l. d.: DUDA GRACZ *2165/ 97 *;
na odwrocie nalepka autorska z tytułem: OBRAZ 2165/ NADRZECZE-MOSTEK /, datą: 1997, techniką wykonania i wymiarami;
na krośnie powtórzona data: 16 V 97
Twórczość Jerzego Dudy-Gracza około połowy lat 90. ulega pewnej zmianie. Artysta większa uwagę zaczyna zwracać na pejzaż, który staje się głównym bohaterem jego dzieł, przytłaczając niejako niewielkie postacie. Lechosław Lameński tak pisał o pejzażach Dudy-Gracza: "Fascynacja ta zaczęła się kilka lat wcześniej, w 1994 roku, gdy Jerzy Duda-Gracz zaczął regularnie przyjeżdżać na Roztocze. Powstały wówczas liczne obrazy inspirowane przez roztoczańską przyrodę, malowane w Zwierzyńcu, Gorajcu, Topólczy. Obrazy malowane z potrzeby serca, chęci zatrzymania w kadrze tego co ulotne i przemijające dowodzą dobitnie wrażliwości na piękno natury." Z całą pewnością poza roztoczańską przyrodą inspirację dawały mu okolice Łagowa, dokąd artysta często w tym czasie wyjeżdżał na plenery.
Oferowany obraz jest przyjemną scenką ukazującą dwójkę dzieci na maleńkiej drewnianej kładce położonej nad wąską rzeczką. Otaczająca ich zieleń drzew i traw zachwyca swoją czystością i soczystością. W tle prześwituje błękit nieba z różową poświatą, zwiastującą zbliżający się wieczór. W pracy tej można odnaleźć wiele analogii z innymi znanymi pracami Jerzego Dudy-Gracza z tego okresu. (por. np.: Nadrzecze - plotkarki, 1997; olej, płyta, 80 x 61 cm; sygn. l. d.: DUDA GRACZ 2174/97; własność prywatna)