Obraz Noc księżycowa jest tematem szerszego opracowania pana Tadeusza Matuszczaka, badacza i wybitnego znawcy życia i oeuvre artysty (Józef Chełmoński, Noc księżycowa, Radziejowice 2017). Odwołujemy się do niego w poniższej nocie, przywołując i cytując obszerne fragmenty tekstu.

"Odnaleziona Noc księżycowa swoimi artystycznymi qualitates odzyskuje należne miejsce wśród tych sztandarowych dzieł Chełmońskiego, które tworzą kanon polskiego malarstwa realistycznego."

Jest to obraz klasy muzealnej, zajmujący ważne miejsce w historii polskiego malarstwa. Namalowany przez Chełmońskiego w roku 1876, przez 140 lat miłośnikom i badaczom dzieła artysty znany był tylko z fotografii. Jego odnalezienie w Stanach i następnie pojawienie się w Polsce jest prawdziwym wydarzeniem rozumianym w szerokim aspekcie polskiej kultury.

Józef Chełmoński malował Noc księżycową w Paryżu. Znalazł się tam już po studiach w Monachium, podróży na Ukrainę i ponadrocznym pobycie w Warszawie, gdzie w 1875 prezentował swoje obrazy na wystawach w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych (m.in. Babie lato, Na folwarku, Jesień, Stróż nocny, Przed odjazdem gości, Wieczór letni, Wołyńskie miasteczko). Rozczarowany głosami krytyki i brakiem uznania u publiczności, skorzystał z życzliwości i wsparcia Cypriana Godebskiego i Heleny Modrzejewskiej, wyjeżdżając do Paryża w grudniu 1875. Początkowo zamieszkał w willi Godebskich w Neuilly, a od października 1876 już we własnej pracowni w centrum Paryża, nieopodal Place Pigalle. Możliwość jej wynajęcia zyskał dzięki nagłej poprawie sytuacji materialnej po sukcesie odniesionym na paryskim Salonie 1876 roku.

Pokazał tam Sprawę u wójta i Roztopy, obrazy, które - jak to opisał Cyprian Godebski - "były niespodziewanym zjawiskiem, ściągającym uwagę publiczności. Jeszcze przed oddaniem hołdu talentowi przez publiczność skład sędziów wyraził uznanie, umieszczając obrazy Chełmońskiego na miejscu honorowym. Nazajutrz po otwarciu Salonu, dwaj powszechnie znani miłośnicy - znawcy, panowie Stewart i Goupil, ubiegali się o pierwszeństwo w nabyciu dzieł naszego artysty. Tym razem Ameryka zwycięstwo nad Francją odniosła: pan Stewart za skromną sumę 12.000 franków stał się szczęśliwym posiadaczem jedynego na sprzedaż będącego na wystawie obrazu Roztopy.
Pan Goupil jednak pocieszył się nabyciem obrazu, nad którym obecnie p. Chełmoński pracuje: Noc księżycowa, za 6.000 (sic!) franków; nadto wyraził gotowość nabycia wszystkich obrazów, ile ich zechce dostarczyć p. Chełmoński, po tejże samej cenie."

Wzmiankowany przez Godebskiego, Adolph Goupil (1806-1893), najsłynniejszy paryski marszand i wydawca, założyciel firmy GOUPIL & Cie (trzy filie w Paryżu, filie w Nowym Jorku, Londynie, Hadze, Brukseli, Berlinie, Wiedniu) dostrzegał wielki talent Chełmońskiego i - według ustaleń Tadeusza Matuszczaka - kupił łącznie 23 obrazy artysty. Wydawał również fotograficzne reprodukcje jego dzieł, robiąc reklamę nie tylko malarzowi, ale i swojej firmie i tym samym wspomagając sprzedaż obrazów. Według Goupila - w osobie Chełmońskiego objawił się genialny artysta, który w swoich pracach "okazuje się mistrzem. Od czasów Gericault, nikt z taką siłą koni nie traktował."

Takie "traktowane z siłą" konie znalazły się także w obrazie Noc księżycowa. Wedle słów T. Matuszczaka, Chełmoński malując ten nokturn, sięgnął po "skrajnie trudny warsztatowo temat malarski, mierzący się z nikłym światłem nocy, stymulującym subtelną gradację niuansów barwnych, temat który potrafił mistrzowsko zrealizować."
Motyw obrazu "‘przywiózł’ Chełmoński do Paryża w swojej genialnej pamięci wzrokowej z Ukrainy, a konkretnie z Lechaczychy, majątku należącego do ciotki malarza /.../ Z tych ‘przemyconych’ do Paryża, bez wątpienia malowniczych fragmentów kresowej rzeczywistości, stworzył Chełmoński obraz oczarowujący nastrojem jasnej, księżycowej nocy, otulającej białą ‘pierzyną’ kopnego śniegu uśpioną wieś... /.../" "Podziw budzi wierność detalom, tym ze sfery kultury materialnej, jak ze sfery kultury obyczajów i zwyczajów (vide szczegóły uprzęży i budowy sań czy ubioru, jak też układ wiejskich obejść, a nade wszystko zachowań ludzi i zwierząt w ich naturalnym środowisku. /.../ Zaproponowane przez Chełmońskiego wyobrażenie, sugestywnością artystycznej wizji - kreowało synonim polskich kresów z ich egzotyką i malowniczością."

Obraz opisywany, wymieniany, reprodukowany, m.in.:
- C. Godebski, Listy o sztuce, XXIV, Salon 1876, "Gazeta Polska" [Warszawa] Nr 108 (z dn. 4 (16) maja, s. 1; - przedruk [w:] C. Godebski, Listy o sztuce, oprac. M. Masłowski, Wyd. Literackie, Kraków 1970, s. 193-194 [tu jako: Noc księżycowa];
- "Sztuka" 1897-1922, Kraków [1922] Nakład H. Altenberga & Gubrynowicza we Lwowie, s. XXVII [tu jako: Wyjazd na polowanie];
- J. Mehoffer, Sztuka polska wczoraj i dzisiaj, "Sztuki Piękne" R. 1, 1924/25, nr 1, il. na s. 27 [jako: Trójka];
- F. Kopera, Malarstwo w Polsce XIX i XX wieku, Kraków 1929, s. 357, il. 365 na s. 347 [jako: Trójka];
- T. Matuszczak, Chełmoński poszukiwany, Dom Pracy Twórczej, Radziejowice 2011, s. 54, nr. kat. 26, il.
na s. 54-55 [jako: Trójka];
- T. Matuszczak, Chełmoński w księgach handlowych Goupil & Cie, "Biuletyn Historii Sztuki" 2014, nr 4, s. 650, poz. 2, il. 1 na s. 642 [Chasse en Traîneau Pologne; Wyjazd na polowanie];
- E. Ptaszyńska, Wilki, panny i grajkowie... Analiza porównawcza polskiego malarstwa monachijskiego z XIX w. na przykładzie twórczości Józefa Chełmońskiego i Alfreda Wierusz-Kowalskiego, "Biuletyn Historii Sztuki" 2014, nr 4, s. 600 il. na s. 508 [jako: Wyjazd na polowanie];
- T. Matuszczak, Józef Chełmoński, Noc księżycowa, Radziejowice 2017, 11 ilustracji;
- T. Matuszczak, Szczęśliwie odnaleziony obraz Józefa Chełmońskiego, po raz pierwszy wystawiony publicznie; patrz: http://niezlasztuka.net/o-sztuce/jozef-chelmonski-noc-ksiezycowa/.

16
Józef CHEŁMOŃSKI (1849-1914)

NOC KSIĘŻYCOWA, 1876

Trójka, Wyjazd na polowanie, Chasse en Traineau, The Sleighing Accident
olej, płótno
132 x 186,5 cm
[płótno oryginalne, bez dodanych nowych krajek: 130 x 185,2 cm]
sygn. p.d.: JÓZEF CHEŁMOŃSKI PARIS | 1876 (podpis częściowo wykruszony i nie w pełni czytelny)

Pochodzenie:
16 listopada 1876 obraz został zakupiony przez Adolpha Goupila, paryskiego wydawcę i marszanda za sumę 5.000 franków, a następnie - tego samego dnia - sprzedany za 6.000 franków nieznanemu bliżej nabywcy o nazwisku C. Tapan.
Dalsze losy obrazu nie są znane; w nieznanym czasie trafił do Stanów Zjednoczonych, gdzie w roku 2006 odnalazł się w jednym z instytutów badawczych w stanie Massachusetts.
Wystawiony na aukcji w Domu Aukcyjnym SKINNER w Bostonie 16 maja 2006, został nabyty przez polskiego kolekcjonera.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Obraz Noc księżycowa jest tematem szerszego opracowania pana Tadeusza Matuszczaka, badacza i wybitnego znawcy życia i oeuvre artysty (Józef Chełmoński, Noc księżycowa, Radziejowice 2017). Odwołujemy się do niego w poniższej nocie, przywołując i cytując obszerne fragmenty tekstu.

"Odnaleziona Noc księżycowa swoimi artystycznymi qualitates odzyskuje należne miejsce wśród tych sztandarowych dzieł Chełmońskiego, które tworzą kanon polskiego malarstwa realistycznego."

Jest to obraz klasy muzealnej, zajmujący ważne miejsce w historii polskiego malarstwa. Namalowany przez Chełmońskiego w roku 1876, przez 140 lat miłośnikom i badaczom dzieła artysty znany był tylko z fotografii. Jego odnalezienie w Stanach i następnie pojawienie się w Polsce jest prawdziwym wydarzeniem rozumianym w szerokim aspekcie polskiej kultury.

Józef Chełmoński malował Noc księżycową w Paryżu. Znalazł się tam już po studiach w Monachium, podróży na Ukrainę i ponadrocznym pobycie w Warszawie, gdzie w 1875 prezentował swoje obrazy na wystawach w Towarzystwie Przyjaciół Sztuk Pięknych (m.in. Babie lato, Na folwarku, Jesień, Stróż nocny, Przed odjazdem gości, Wieczór letni, Wołyńskie miasteczko). Rozczarowany głosami krytyki i brakiem uznania u publiczności, skorzystał z życzliwości i wsparcia Cypriana Godebskiego i Heleny Modrzejewskiej, wyjeżdżając do Paryża w grudniu 1875. Początkowo zamieszkał w willi Godebskich w Neuilly, a od października 1876 już we własnej pracowni w centrum Paryża, nieopodal Place Pigalle. Możliwość jej wynajęcia zyskał dzięki nagłej poprawie sytuacji materialnej po sukcesie odniesionym na paryskim Salonie 1876 roku.

Pokazał tam Sprawę u wójta i Roztopy, obrazy, które - jak to opisał Cyprian Godebski - "były niespodziewanym zjawiskiem, ściągającym uwagę publiczności. Jeszcze przed oddaniem hołdu talentowi przez publiczność skład sędziów wyraził uznanie, umieszczając obrazy Chełmońskiego na miejscu honorowym. Nazajutrz po otwarciu Salonu, dwaj powszechnie znani miłośnicy - znawcy, panowie Stewart i Goupil, ubiegali się o pierwszeństwo w nabyciu dzieł naszego artysty. Tym razem Ameryka zwycięstwo nad Francją odniosła: pan Stewart za skromną sumę 12.000 franków stał się szczęśliwym posiadaczem jedynego na sprzedaż będącego na wystawie obrazu Roztopy.
Pan Goupil jednak pocieszył się nabyciem obrazu, nad którym obecnie p. Chełmoński pracuje: Noc księżycowa, za 6.000 (sic!) franków; nadto wyraził gotowość nabycia wszystkich obrazów, ile ich zechce dostarczyć p. Chełmoński, po tejże samej cenie."

Wzmiankowany przez Godebskiego, Adolph Goupil (1806-1893), najsłynniejszy paryski marszand i wydawca, założyciel firmy GOUPIL & Cie (trzy filie w Paryżu, filie w Nowym Jorku, Londynie, Hadze, Brukseli, Berlinie, Wiedniu) dostrzegał wielki talent Chełmońskiego i - według ustaleń Tadeusza Matuszczaka - kupił łącznie 23 obrazy artysty. Wydawał również fotograficzne reprodukcje jego dzieł, robiąc reklamę nie tylko malarzowi, ale i swojej firmie i tym samym wspomagając sprzedaż obrazów. Według Goupila - w osobie Chełmońskiego objawił się genialny artysta, który w swoich pracach "okazuje się mistrzem. Od czasów Gericault, nikt z taką siłą koni nie traktował."

Takie "traktowane z siłą" konie znalazły się także w obrazie Noc księżycowa. Wedle słów T. Matuszczaka, Chełmoński malując ten nokturn, sięgnął po "skrajnie trudny warsztatowo temat malarski, mierzący się z nikłym światłem nocy, stymulującym subtelną gradację niuansów barwnych, temat który potrafił mistrzowsko zrealizować."
Motyw obrazu "‘przywiózł’ Chełmoński do Paryża w swojej genialnej pamięci wzrokowej z Ukrainy, a konkretnie z Lechaczychy, majątku należącego do ciotki malarza /.../ Z tych ‘przemyconych’ do Paryża, bez wątpienia malowniczych fragmentów kresowej rzeczywistości, stworzył Chełmoński obraz oczarowujący nastrojem jasnej, księżycowej nocy, otulającej białą ‘pierzyną’ kopnego śniegu uśpioną wieś... /.../" "Podziw budzi wierność detalom, tym ze sfery kultury materialnej, jak ze sfery kultury obyczajów i zwyczajów (vide szczegóły uprzęży i budowy sań czy ubioru, jak też układ wiejskich obejść, a nade wszystko zachowań ludzi i zwierząt w ich naturalnym środowisku. /.../ Zaproponowane przez Chełmońskiego wyobrażenie, sugestywnością artystycznej wizji - kreowało synonim polskich kresów z ich egzotyką i malowniczością."

Obraz opisywany, wymieniany, reprodukowany, m.in.:
- C. Godebski, Listy o sztuce, XXIV, Salon 1876, "Gazeta Polska" [Warszawa] Nr 108 (z dn. 4 (16) maja, s. 1; - przedruk [w:] C. Godebski, Listy o sztuce, oprac. M. Masłowski, Wyd. Literackie, Kraków 1970, s. 193-194 [tu jako: Noc księżycowa];
- "Sztuka" 1897-1922, Kraków [1922] Nakład H. Altenberga & Gubrynowicza we Lwowie, s. XXVII [tu jako: Wyjazd na polowanie];
- J. Mehoffer, Sztuka polska wczoraj i dzisiaj, "Sztuki Piękne" R. 1, 1924/25, nr 1, il. na s. 27 [jako: Trójka];
- F. Kopera, Malarstwo w Polsce XIX i XX wieku, Kraków 1929, s. 357, il. 365 na s. 347 [jako: Trójka];
- T. Matuszczak, Chełmoński poszukiwany, Dom Pracy Twórczej, Radziejowice 2011, s. 54, nr. kat. 26, il.
na s. 54-55 [jako: Trójka];
- T. Matuszczak, Chełmoński w księgach handlowych Goupil & Cie, "Biuletyn Historii Sztuki" 2014, nr 4, s. 650, poz. 2, il. 1 na s. 642 [Chasse en Traîneau Pologne; Wyjazd na polowanie];
- E. Ptaszyńska, Wilki, panny i grajkowie... Analiza porównawcza polskiego malarstwa monachijskiego z XIX w. na przykładzie twórczości Józefa Chełmońskiego i Alfreda Wierusz-Kowalskiego, "Biuletyn Historii Sztuki" 2014, nr 4, s. 600 il. na s. 508 [jako: Wyjazd na polowanie];
- T. Matuszczak, Józef Chełmoński, Noc księżycowa, Radziejowice 2017, 11 ilustracji;
- T. Matuszczak, Szczęśliwie odnaleziony obraz Józefa Chełmońskiego, po raz pierwszy wystawiony publicznie; patrz: http://niezlasztuka.net/o-sztuce/jozef-chelmonski-noc-ksiezycowa/.