W latach 1920-1926 studiował malarstwo i grafikę w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w pracowniach Ignacego Pieńkowskiego, Felicjana Kowarskiego i Jana Wojnarskiego. Po ukończeniu akademii zamieszkał w Krakowie. W okresie 1927-1933 mieszkał na stałe w Paryżu uzupełniając wiedzę malarską w pracowni Józefa Pankiewicza. W 1930 r. wstąpił do grupy "Zwornik" deklarującej kolorystyczny profil artystyczny. W 1933 r. powrócił przez Holandię do kraju, by w 1936 r. osiąść na stałe w Warszawie. Uprawiał malarstwo i techniki graficzne. Malarstwo Wolffa wyrasta z tradycji polskiego koloryzmu i charakteryzuje się delikatną fakturą połączoną ze zastosowaniem efektu swoistego sfumato - miękkiego przenikania się barwnych płaszczyzn. Jednak wartości kolorystyczne jego obrazów służą zawsze budowaniu intymnego, pełnego melancholii nastroju. Tak też dzieje się w prezentowanej kompozycji, gdzie banalny temat kwiatów w wazonie zmienia się w historię o cichym, roślinnym trwaniu opowiedzianą za pomocą stłumionej błękitami i szarościami gamy barwnej.
gwasz, papier, 37 x 28,3 ( w świetle passe partout)
sygn. ołówkiem u dołu po środku: Wolff, p.d.: Wolff
W latach 1920-1926 studiował malarstwo i grafikę w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w pracowniach Ignacego Pieńkowskiego, Felicjana Kowarskiego i Jana Wojnarskiego. Po ukończeniu akademii zamieszkał w Krakowie. W okresie 1927-1933 mieszkał na stałe w Paryżu uzupełniając wiedzę malarską w pracowni Józefa Pankiewicza. W 1930 r. wstąpił do grupy "Zwornik" deklarującej kolorystyczny profil artystyczny. W 1933 r. powrócił przez Holandię do kraju, by w 1936 r. osiąść na stałe w Warszawie. Uprawiał malarstwo i techniki graficzne. Malarstwo Wolffa wyrasta z tradycji polskiego koloryzmu i charakteryzuje się delikatną fakturą połączoną ze zastosowaniem efektu swoistego sfumato - miękkiego przenikania się barwnych płaszczyzn. Jednak wartości kolorystyczne jego obrazów służą zawsze budowaniu intymnego, pełnego melancholii nastroju. Tak też dzieje się w prezentowanej kompozycji, gdzie banalny temat kwiatów w wazonie zmienia się w historię o cichym, roślinnym trwaniu opowiedzianą za pomocą stłumionej błękitami i szarościami gamy barwnej.