lata 60. XX w./lata 90. XX w.
odbitka żelatynowo-srebrowa, 27,6 × 19 cm,
sygn. na odwrocie
Na fotografiach Lewczyńskiego pismo pojawia się od połowy lat 50. Są to zarówno reprodukcje dokumentów urzędowych, jak i dziecięce notatki szkolne lub inne przypadkowe bazgroły. W monograficznej publikacji poświęconej twórcy Jerzy Lewczyński. Pamięć obrazu (Muzeum w Gliwicach, 2012) Wojciech Nowicki powtarza za Adamem Sobotą, że "dla Lewczyńskiego, dosłownie i w przenośni, obraz jest jak pismo, a pismo jest jak obraz, gdyż wiele jego fotografii to obrazy pisma". Wszystko to tworzy opowieść Lewczyńskiego o komunikacji i różnorodnych kodach, jakimi się posługujemy.