Malarstwo Sławomira Chrystowa przywodzi na myśl mistrzów Quattrocenta. Artysta pracuje chętnie, mimo uzyskania dyplomu w pracowni drzeworytu prof. Zbigniewa Lutomskiego, w tradycyjnej, wymagającej technice tempery jajowej. Jakość jego warsztatu opisuje w katalogu towarzyszącym wystawie monograficznej malarza Marek Sołtysiak: Chrystow zadziwia precyzją, tworząc powierzchnie dające wrażenie to aksamitu, to blachy, to futra. Żeby tylko: także wrażenie finezyjnego odlewu z brązu. Zawiłe szrafowanie, zawsze celne, dostosowanie do obrabianego motywu, do nastroju, wreszcie do zaplanowanego rezultatu, wydobywa z pospolitego tworzywa iluzjonistycznie powierzchnie. Ale to nie jest maestria sama dla siebie; artysta rozwijając treści literackie, osobiste, autorskie, a także przemyślenia filozoficzne, co tu dużo gadać, zaprzęga cały ten swój precyzyjny warsztat [...] – do pracy nad przekazaniem widzowi pełni, która jest wynikiem skomplikowanej wizji twórczej, oraz pełni możliwości zarówno kreacyjnych, jak i warsztatowych.

26
Sławomir CHRYSTOW (ur. 1976, Warna)

NIE MÓW NIKOMU!, 2022

tempera, deska
30 x 25 cm
sygn. l.d. na nogach skrzyni: S. CHRYSTOW 2022
na odwr. na desce napis cyrylicą i data: Praca z roztworem formaliny [?] | 3 I 2022

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Malarstwo Sławomira Chrystowa przywodzi na myśl mistrzów Quattrocenta. Artysta pracuje chętnie, mimo uzyskania dyplomu w pracowni drzeworytu prof. Zbigniewa Lutomskiego, w tradycyjnej, wymagającej technice tempery jajowej. Jakość jego warsztatu opisuje w katalogu towarzyszącym wystawie monograficznej malarza Marek Sołtysiak: Chrystow zadziwia precyzją, tworząc powierzchnie dające wrażenie to aksamitu, to blachy, to futra. Żeby tylko: także wrażenie finezyjnego odlewu z brązu. Zawiłe szrafowanie, zawsze celne, dostosowanie do obrabianego motywu, do nastroju, wreszcie do zaplanowanego rezultatu, wydobywa z pospolitego tworzywa iluzjonistycznie powierzchnie. Ale to nie jest maestria sama dla siebie; artysta rozwijając treści literackie, osobiste, autorskie, a także przemyślenia filozoficzne, co tu dużo gadać, zaprzęga cały ten swój precyzyjny warsztat [...] – do pracy nad przekazaniem widzowi pełni, która jest wynikiem skomplikowanej wizji twórczej, oraz pełni możliwości zarówno kreacyjnych, jak i warsztatowych.