Reprodukowany: na okładce reprintu "Malarstwa polskiego XIX i XX wieku" E. Niewiadomskiego, Warszawa b. r. [wczesne lata 90-te] Wydawnictwo "Chimera".
Wojciech Kossak wrócił w r. 1883 do Krakowa zakochany. Jak pisze Kazimierz Olszański, "była to pierwsza miłość do 20-letniej Maniusi Kisielnickiej, córki ziemianina w Łomżyńskiem. Zakochany po uszy Wojciech słał do narzeczonej do Stawisk długie i czułe listy, niektóre pięknie ilustrowane akwarelkami. Zwierzał się jej i tłumaczył ze swych malarskich poczynań: "Dziś skończyłem mały obrazek przedstawiający mniej więcej to samo co ten duży zaczęty [
] posyłam go do Wiednia Kunst-händlerowi, który o niego prosił
". Zapewne ta "wiedeńska potrzeba" tłumaczy formę imienia użytąw sygnaturze: "A [dalbert] v [on] Kossak". W tym samym 1883 roku wystawiany w Wiedniu obraz Artyleria w ogniu został kupiony do muzeum cesarskiego. Ślub Wojciecha Kossaka z Marią Kisielnicką, "matką geniuszów", odbył się 16 lipca 1884 r.
olej na desce, 37, 3 x 30 cm,
sygnowany l. d. "A. v. Kossak/1883".
na desce wytłoczony napis: "KOLLER & Co IN WIEN" oraz dwie drukowane kartki "A. BIASION, OPTYK / ZAŁOŻ. 1801/ MAGAZYNW KRAKOWIE" z ręcznymi dopiskami (m. in. wymiary obrazu w cm i calach)
Reprodukowany: na okładce reprintu "Malarstwa polskiego XIX i XX wieku" E. Niewiadomskiego, Warszawa b. r. [wczesne lata 90-te] Wydawnictwo "Chimera".
Wojciech Kossak wrócił w r. 1883 do Krakowa zakochany. Jak pisze Kazimierz Olszański, "była to pierwsza miłość do 20-letniej Maniusi Kisielnickiej, córki ziemianina w Łomżyńskiem. Zakochany po uszy Wojciech słał do narzeczonej do Stawisk długie i czułe listy, niektóre pięknie ilustrowane akwarelkami. Zwierzał się jej i tłumaczył ze swych malarskich poczynań: "Dziś skończyłem mały obrazek przedstawiający mniej więcej to samo co ten duży zaczęty [
] posyłam go do Wiednia Kunst-händlerowi, który o niego prosił
". Zapewne ta "wiedeńska potrzeba" tłumaczy formę imienia użytąw sygnaturze: "A [dalbert] v [on] Kossak". W tym samym 1883 roku wystawiany w Wiedniu obraz Artyleria w ogniu został kupiony do muzeum cesarskiego. Ślub Wojciecha Kossaka z Marią Kisielnicką, "matką geniuszów", odbył się 16 lipca 1884 r.