Według Kazimierza Olszańskiego dojrzały etap twórczości Jerzego Kossaka datuje się od ok. 1929 do 1939 roku. W tym czasie jak opisuje Kazimierz Olszański: "powstawały jego najlepsze prace, oryginalne, samodzielne, skomponowane według własnych pomysłów [...]. Znajdujemy tu liczne obrazy o bezspornych walorach artystycznych, ambitne, wypracowane, zasługujące już w pełni na miano dobrej kontynuacji realistycznej sztuki Kossaków". Obraz "Na alarm", namalowany w 1933 roku zalicza się do tego okresu. Rok przed powstaniem omawianej pracy, ojciec Jerzego - Wojciech przebywający wówczas w Stanach Zjednoczonych, w liście do rodziny przekonywał, że Jerzy powinien do niego dołączyć. Opisywał, że obrazy Jerzego (jak mówiono w Ameryce "Dżerego") za oceanem są znane, a w dodatku cieszą się dużą popularnością. Artysta nie skorzystał jednak z tego pomysłu. W roku powstania prezentowanej pracy malarz uczestniczył w wystawie w Lublinie i Lwowie, a także wspólnie z innymi wybitnymi artystami uczestniczył w ekspozycji, z której dochód przeznaczony był na cele Polskiego Czerwonego Krzyża.
olej, płyta; 30,2 x 40,1 cm;
sygn. i dat. l. d.: Jerzy Kossak / 1933
Według Kazimierza Olszańskiego dojrzały etap twórczości Jerzego Kossaka datuje się od ok. 1929 do 1939 roku. W tym czasie jak opisuje Kazimierz Olszański: "powstawały jego najlepsze prace, oryginalne, samodzielne, skomponowane według własnych pomysłów [...]. Znajdujemy tu liczne obrazy o bezspornych walorach artystycznych, ambitne, wypracowane, zasługujące już w pełni na miano dobrej kontynuacji realistycznej sztuki Kossaków". Obraz "Na alarm", namalowany w 1933 roku zalicza się do tego okresu. Rok przed powstaniem omawianej pracy, ojciec Jerzego - Wojciech przebywający wówczas w Stanach Zjednoczonych, w liście do rodziny przekonywał, że Jerzy powinien do niego dołączyć. Opisywał, że obrazy Jerzego (jak mówiono w Ameryce "Dżerego") za oceanem są znane, a w dodatku cieszą się dużą popularnością. Artysta nie skorzystał jednak z tego pomysłu. W roku powstania prezentowanej pracy malarz uczestniczył w wystawie w Lublinie i Lwowie, a także wspólnie z innymi wybitnymi artystami uczestniczył w ekspozycji, z której dochód przeznaczony był na cele Polskiego Czerwonego Krzyża.