„Najbliższą mi tradycją, do której się mogę odnieść w swojej twórczości to mitologia grecka ze swoją fascynacją konfliktem pomiędzy snem a realnością, pomiędzy agonią a ekstazą oraz przed wszystkim jej kult piękna, którego miarą jest uroda ludzkiego ciała. Jestem pełen podziwu dla festiwalu ludzkiej fantazji, świata urodziwych i mądrych bogiń, uwodzicielskich półbogiń i zalotnych nimf, z powodu których wywołuje się wojny i zabija morskie potwory. Oczywiście staram się interpretować ten świat mitów z pozycji współczesnego człowieka, z zachwytem, ale i z dystansem, przekorą i humorem. Odkrywać w nim niezamierzone skojarzenia i metafory”
Rafal Olbiński
w: Olbiński. Akty, red. Wioletta Połeć , wyd. Bosz Olszanica 2020 r., s. 5
akryl, olej, płótno, 70 × 82 cm
sygn. l. d.: „Olbinski”
na odwrocie opisany: „L’amour est une mer dont la femme est la rive/ V.Hugo”, poniżej sygn. i dat.: „Martinique/ January 2022/ Olbiński”
„Najbliższą mi tradycją, do której się mogę odnieść w swojej twórczości to mitologia grecka ze swoją fascynacją konfliktem pomiędzy snem a realnością, pomiędzy agonią a ekstazą oraz przed wszystkim jej kult piękna, którego miarą jest uroda ludzkiego ciała. Jestem pełen podziwu dla festiwalu ludzkiej fantazji, świata urodziwych i mądrych bogiń, uwodzicielskich półbogiń i zalotnych nimf, z powodu których wywołuje się wojny i zabija morskie potwory. Oczywiście staram się interpretować ten świat mitów z pozycji współczesnego człowieka, z zachwytem, ale i z dystansem, przekorą i humorem. Odkrywać w nim niezamierzone skojarzenia i metafory”
Rafal Olbiński
w: Olbiński. Akty, red. Wioletta Połeć , wyd. Bosz Olszanica 2020 r., s. 5