Sucharski Bartosz (Bart) , rocznik 1977, absolwent wzornictwa przemysłowego na Politechnice Koszalińskiej. DJ, animator klubowej sceny muzycznej w Polsce, który w malarstwie, rzeźbie, sztuce street art'u i plakacie odnalazł największą pasję. I siebie. Artysta tworzący na styku form, struktur i dziedzin. Jego prace często „wychodzą na zewnątrz", uciekając od płaskiej powierzchni. Przestrzeń pozwala mu bawić się światłocieniem,a naturalne osady, takie jak kurz czy pył, tworzą dodatkowe struktury. Docenia geometrię, lecz również powietrze w plastyce. Inspirują go wszystkie bodźce i wrażenia, których doświadcza. Polska szkoła plakatu, natura, nowojorscy przechodnie, „Mistrz i Małgorzata". Miłość. Zamyka je w malarskim piktogramie. Swój artystyczny świat odczuwa w pewnym sensie jako odosobniony, bardziej wyczulony, wrażliwy. Sztuka, jej tworzenie, skupia według niego traumy, problemy, ale też piękno i tajemnice ludzkiego życia, konceptualizując je, próbując nadać im formę, a może czasami wręcz i sam sens. Autor kilku tysięcy prac i projektów wzornictwa użytkowego. Jego plakaty znają wszyscy amatorzy muzyki klubowej w Polsce, a tworzone przez niego projekty zamawiały największe koncerny. Od zawsze jednak chciał wychodzić poza schematy.
Sucharski Bartosz (Bart) , rocznik 1977, absolwent wzornictwa przemysłowego na Politechnice Koszalińskiej. DJ, animator klubowej sceny muzycznej w Polsce, który w malarstwie, rzeźbie, sztuce street art'u i plakacie odnalazł największą pasję. I siebie. Artysta tworzący na styku form, struktur i dziedzin. Jego prace często „wychodzą na zewnątrz", uciekając od płaskiej powierzchni. Przestrzeń pozwala mu bawić się światłocieniem,a naturalne osady, takie jak kurz czy pył, tworzą dodatkowe struktury. Docenia geometrię, lecz również powietrze w plastyce. Inspirują go wszystkie bodźce i wrażenia, których doświadcza. Polska szkoła plakatu, natura, nowojorscy przechodnie, „Mistrz i Małgorzata". Miłość. Zamyka je w malarskim piktogramie. Swój artystyczny świat odczuwa w pewnym sensie jako odosobniony, bardziej wyczulony, wrażliwy. Sztuka, jej tworzenie, skupia według niego traumy, problemy, ale też piękno i tajemnice ludzkiego życia, konceptualizując je, próbując nadać im formę, a może czasami wręcz i sam sens. Autor kilku tysięcy prac i projektów wzornictwa użytkowego. Jego plakaty znają wszyscy amatorzy muzyki klubowej w Polsce, a tworzone przez niego projekty zamawiały największe koncerny. Od zawsze jednak chciał wychodzić poza schematy.