Władysław Ślewiński w ciągu całej swej twórczości podejmował trzy tematy: portrety, pejzaże oraz martwe natury. Te ostatnie stanowiły zazwyczaj bukiety kwiatów, owoce, ceramika, książki umieszczone na przykrytym serwetą stole. Ich tło bywało "nieokreślone", sugerujące fragment miękko układającej się tkaniny zazwyczaj gładkiej lub o słabo czytelnym wzorze. Rzadziej tłem była półka z książkami lub fragment wnętrza. "Ulubionymi" owocami, często malowanymi przez artystę były jabłka, także zwykła, ludowa ceramika. Ślewiński większość swojego artystycznego życia spędził w Bretanii, która słynęła ze swoich różnorakich i powszechnie przez tamtejszą ludność używanych wyrobów fajansowych. Wiele z nich można odnaleźć w licznych obrazach Ślewińskiego. Obraz- przedmiot niniejszej opinii- zbudowany jest z wymienionych wyżej rekwizytów. Na płaszczyźnie, przykrytej ułożoną skośnie jasną materią, w centrum kompozycji znajduje się zwarta grupa przedmiotów: gliniana brązowa misa, jabłka, książki i zielony kubek. Tło stanowi spływająca miękko tkanina z małym, zaznaczonym tylko wzorem (jest to tkanina japońska używana przez Ślewińskiego jako tło w jego innych martwych naturach) ... (cytowane fragmenty z ekspertyzy Barbary Brus-Malinowskiej z 2011 roku) To właśnie w martwych naturach Ślewiński wypowiedział się najpełniej. Jak pisała największa monografistka malarza Władysław Jaworska "Można zaryzykować twierdzenie, że w martwej naturze i kwiatach wypowiedział się najpełniej i najbardziej osobiście. I to w sensie emocji, jak i malarskiego kunsztu. Na tle malarstwa polskiego należy Ślewiński - obok sporadycznie sięgających do martwej natury takich malarzy, jak: Józef Pankiewicz, Olga Boznańska, Leon Wyczółkowski - do pierwszych artystów uprawiających ten gatunek w takiej skali. Zasługą Ślewińskiego jest wprowadzenie do malarstwa polskiego martwej natury na zasadzie równouprawnionego z innymi rodzaju.
(W. Jaworska, Władysław Ślewiński, Warszawa 1991, s. 82)

40
Władysław ŚLEWIŃSKI (1854-1918)

Martwa natura z jabłkami i książkami, lata 1900-1906

olej, płótno, 27 × 35,5 cm
sygn. p. g.: WŚlewiński
na odwrocie pieczątka " 6 Rue [...] PARIS [...]HALEVY [...]
na lewym ramieniu krosna odcisk w drewnie: "HALEVY 6 [...], na górnym ramieniu nieczytelny napis ołówkiem

Wystawiany:
WŁADYSŁAW ŚLEWIŃSKI. Z Pont Aven do Kazimierza, Kazimierz Dolny, 05.10.2009-10.01.2010

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Władysław Ślewiński w ciągu całej swej twórczości podejmował trzy tematy: portrety, pejzaże oraz martwe natury. Te ostatnie stanowiły zazwyczaj bukiety kwiatów, owoce, ceramika, książki umieszczone na przykrytym serwetą stole. Ich tło bywało "nieokreślone", sugerujące fragment miękko układającej się tkaniny zazwyczaj gładkiej lub o słabo czytelnym wzorze. Rzadziej tłem była półka z książkami lub fragment wnętrza. "Ulubionymi" owocami, często malowanymi przez artystę były jabłka, także zwykła, ludowa ceramika. Ślewiński większość swojego artystycznego życia spędził w Bretanii, która słynęła ze swoich różnorakich i powszechnie przez tamtejszą ludność używanych wyrobów fajansowych. Wiele z nich można odnaleźć w licznych obrazach Ślewińskiego. Obraz- przedmiot niniejszej opinii- zbudowany jest z wymienionych wyżej rekwizytów. Na płaszczyźnie, przykrytej ułożoną skośnie jasną materią, w centrum kompozycji znajduje się zwarta grupa przedmiotów: gliniana brązowa misa, jabłka, książki i zielony kubek. Tło stanowi spływająca miękko tkanina z małym, zaznaczonym tylko wzorem (jest to tkanina japońska używana przez Ślewińskiego jako tło w jego innych martwych naturach) ... (cytowane fragmenty z ekspertyzy Barbary Brus-Malinowskiej z 2011 roku) To właśnie w martwych naturach Ślewiński wypowiedział się najpełniej. Jak pisała największa monografistka malarza Władysław Jaworska "Można zaryzykować twierdzenie, że w martwej naturze i kwiatach wypowiedział się najpełniej i najbardziej osobiście. I to w sensie emocji, jak i malarskiego kunsztu. Na tle malarstwa polskiego należy Ślewiński - obok sporadycznie sięgających do martwej natury takich malarzy, jak: Józef Pankiewicz, Olga Boznańska, Leon Wyczółkowski - do pierwszych artystów uprawiających ten gatunek w takiej skali. Zasługą Ślewińskiego jest wprowadzenie do malarstwa polskiego martwej natury na zasadzie równouprawnionego z innymi rodzaju.
(W. Jaworska, Władysław Ślewiński, Warszawa 1991, s. 82)