Studia artystyczne odbył w l. 1945-1952 w krakowskiej ASP pod kierunkiem Z. Radnickiego, Z. Pronaszki, H. Rudzkiej-Cybisowej i J. Fedkowicza; w okresie 1945-1948 uczęszczał także na wykłady z zakresu historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Początkowo zajmował się grafiką i krytyką artystyczną; współpracował z "Głosem Plastyków", "Przeglądem artystycznym" i "Życiem Literackim". Wczesna twórczość malarska Wróblewskiego kształtowała się w sferze oddziaływania estetyki kolorystycznej. Na I Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Krakowie w 1948 r. artysta zaprezentował - prócz obrazów - abstrakcyjne formy przestrzenne. W tymże roku zainicjował utworzenie na macierzystej uczelni Grupy Samokształceniowej, która programowo odcięła się od tradycji kolorystycznej propagując koncepcję sztuki zaangażowanej. Jednocześnie w l. 1947-1948 artysta poszukiwał własnych środków wyrazu tworząc abstrakcyjne kompozycje oparte na figurach geometrycznych; pojawiły się wówczas w jego sztuce także kompozycje na wpół abstrakcyjne, ewokujące surrealistyczną poetykę. W 1949 r. skrystalizował się oryginalny język plastyczny Wróblewskiego, którego pełnym przejawem stała się seria obrazów "Rozstrzelania" poświęcona tragizmowi II wojny światowej. Metaforyczne znaczenie zyskał tu kolor niebieski będący plastycznym ekwiwalentem śmierci, postacie mordowanych uległy brutalnemu pokawałkowaniu, obrazowanie nabrało dramatycznej ekspresji. We wczesnych latach 50. Wróblewski namalował szereg kompozycji odpowiadających normom socrealistycznej doktryny. W okresie 1954-1955 artysta skoncentrował się na osobistej tematyce związanej z macierzyństwem żony i narodzinami syna, Andrzeja. Podjął też tradycyjny motyw martwej natury. W jego obrazach pojawiły się wysmakowane kolorystycznie kwiaty w wazonie, zbrutalizowane w wyrazie, podniszczone buty, butelki na dekoracyjnych tłach, a także atrybuty artystycznej profesji. Obrazem mówiącym o sztuce samej, o procesie tworzenia, o otoczeniu pracowni jest prezentowana "Martwa natura z głowami" z 1954 r. Pobudzeniu refleksji nad warsztatem twórcy służą tu malarskie blejtramy i rzeźby. Bryłę gipsowego i brązowego odlewu wydobywa światłocieniowy modelunek; wyważona, z rozmysłem budowana kompozycja oparta jest na pionowych i ukośnych osiach. Kolorystyczny dwutakt bieli i brązów dopełniają akcenty błękitu i żółcieni. Dzieło repr. jest w katalogu retrospektywnej wystawy artysty urządzonej w 1998 r. w Galerii Sztuki Współczesnej Zachęta jako zaginione (poz. 133). W 1968 r. było ono własnością żony artysty, Teresy Wróblewskiej.
olej, płótno, 52,5 x 63,5
nie sygn.; na rewersie napis: "ANDRZEJ WRÓBLEWSKI / MARTWA NATURA Z GŁOWAMI / KAT 40"; naklejka wystawy monograficznej w Muzeum Narodowym w Poznaniu "W X rocznicę śmierci / kwiecień-maj 1967)
Studia artystyczne odbył w l. 1945-1952 w krakowskiej ASP pod kierunkiem Z. Radnickiego, Z. Pronaszki, H. Rudzkiej-Cybisowej i J. Fedkowicza; w okresie 1945-1948 uczęszczał także na wykłady z zakresu historii sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim. Początkowo zajmował się grafiką i krytyką artystyczną; współpracował z "Głosem Plastyków", "Przeglądem artystycznym" i "Życiem Literackim". Wczesna twórczość malarska Wróblewskiego kształtowała się w sferze oddziaływania estetyki kolorystycznej. Na I Wystawie Sztuki Nowoczesnej w Krakowie w 1948 r. artysta zaprezentował - prócz obrazów - abstrakcyjne formy przestrzenne. W tymże roku zainicjował utworzenie na macierzystej uczelni Grupy Samokształceniowej, która programowo odcięła się od tradycji kolorystycznej propagując koncepcję sztuki zaangażowanej. Jednocześnie w l. 1947-1948 artysta poszukiwał własnych środków wyrazu tworząc abstrakcyjne kompozycje oparte na figurach geometrycznych; pojawiły się wówczas w jego sztuce także kompozycje na wpół abstrakcyjne, ewokujące surrealistyczną poetykę. W 1949 r. skrystalizował się oryginalny język plastyczny Wróblewskiego, którego pełnym przejawem stała się seria obrazów "Rozstrzelania" poświęcona tragizmowi II wojny światowej. Metaforyczne znaczenie zyskał tu kolor niebieski będący plastycznym ekwiwalentem śmierci, postacie mordowanych uległy brutalnemu pokawałkowaniu, obrazowanie nabrało dramatycznej ekspresji. We wczesnych latach 50. Wróblewski namalował szereg kompozycji odpowiadających normom socrealistycznej doktryny. W okresie 1954-1955 artysta skoncentrował się na osobistej tematyce związanej z macierzyństwem żony i narodzinami syna, Andrzeja. Podjął też tradycyjny motyw martwej natury. W jego obrazach pojawiły się wysmakowane kolorystycznie kwiaty w wazonie, zbrutalizowane w wyrazie, podniszczone buty, butelki na dekoracyjnych tłach, a także atrybuty artystycznej profesji. Obrazem mówiącym o sztuce samej, o procesie tworzenia, o otoczeniu pracowni jest prezentowana "Martwa natura z głowami" z 1954 r. Pobudzeniu refleksji nad warsztatem twórcy służą tu malarskie blejtramy i rzeźby. Bryłę gipsowego i brązowego odlewu wydobywa światłocieniowy modelunek; wyważona, z rozmysłem budowana kompozycja oparta jest na pionowych i ukośnych osiach. Kolorystyczny dwutakt bieli i brązów dopełniają akcenty błękitu i żółcieni. Dzieło repr. jest w katalogu retrospektywnej wystawy artysty urządzonej w 1998 r. w Galerii Sztuki Współczesnej Zachęta jako zaginione (poz. 133). W 1968 r. było ono własnością żony artysty, Teresy Wróblewskiej.