Ignacy Zygmuntowicz był artystą samoukiem. Jego prace od zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem, przede wszystkim ze względu na tematykę. Malował głównie konie w zaprzęgach na tle zimowego krajobrazu. Do częstych motywów jego obrazów należą: sanny, wilki napadające na sanie, powroty z polowania, pędzący pocztylioni, furmani itp.
Zygmuntowicz malował zdecydowanie i pewnie. Zamaszyste pociągnięcia pędzlem potęgowały dynamikę akcji przedstawionej na płótnie. W jego pracach zauważalne są inspiracje malarstwem polskich monachijczyków (J. Brandta, J. Chełmońskiego, A. Wierusza-Kowalskiego) oraz Kossaków.
Tematyka prezentowanej pracy należy do rzadkich przykładów w twórczości Zygmuntowicza. W statycznym przedstawieniu martwej natury czuć jednak dynamiczny pędzel artysty.
Olej, płótno; 59,5 x 96,5 cm
Sygnowany brązowym olejem p.d.: I. Zygmuntowicz
Na krosnach cztery pieczęcie: "ISKRA & KARMAŃSKI | KRAKÓW"; fragment nalepki wystawowej.
Ignacy Zygmuntowicz był artystą samoukiem. Jego prace od zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem, przede wszystkim ze względu na tematykę. Malował głównie konie w zaprzęgach na tle zimowego krajobrazu. Do częstych motywów jego obrazów należą: sanny, wilki napadające na sanie, powroty z polowania, pędzący pocztylioni, furmani itp.
Zygmuntowicz malował zdecydowanie i pewnie. Zamaszyste pociągnięcia pędzlem potęgowały dynamikę akcji przedstawionej na płótnie. W jego pracach zauważalne są inspiracje malarstwem polskich monachijczyków (J. Brandta, J. Chełmońskiego, A. Wierusza-Kowalskiego) oraz Kossaków.
Tematyka prezentowanej pracy należy do rzadkich przykładów w twórczości Zygmuntowicza. W statycznym przedstawieniu martwej natury czuć jednak dynamiczny pędzel artysty.