Wacław Taranczewski uczył się w 1921 r. w Szkole Sztuk Zdobniczych w Poznaniu u J. Bocheńskiego i J. Woronieckiego. W 1922 r. zdał do krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych; od 1925 uczęszczał do pracowni Fryderyka Pautscha, a od 1927 do pracowni Feliksa S. Kowarskiego. Należał do grupy Pryzmat i uczestniczył w jej wystawach od 1933 r. W 1935 r. odbył podróż do Paryża, a w 1937 r. - wraz z Piotrem Potworowskim- do Grecji i Włoch. Po wojnie zaangażował się w organizowanie życia artystycznego w Poznaniu, a od 1960 r. mieszkał na stałe w Krakowie. Malował martwe natury, pejzaże i portrety. W swoich obrazach tworzył płytkie przestrzenie, a ukazywane w nich przedmioty sprowadzane były do znaku, niekiedy graniczącego z abstrakcją.
Olej, płótno; 65, 5 x 81, 5 cm
Sygnowany na odwrocie czerwonym olejem:T
[Obraz posiada pisemne poświadczenie autentyczności
przez Pawła Taranczewskiego, syna artysty.]
Wacław Taranczewski uczył się w 1921 r. w Szkole Sztuk Zdobniczych w Poznaniu u J. Bocheńskiego i J. Woronieckiego. W 1922 r. zdał do krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych; od 1925 uczęszczał do pracowni Fryderyka Pautscha, a od 1927 do pracowni Feliksa S. Kowarskiego. Należał do grupy Pryzmat i uczestniczył w jej wystawach od 1933 r. W 1935 r. odbył podróż do Paryża, a w 1937 r. - wraz z Piotrem Potworowskim- do Grecji i Włoch. Po wojnie zaangażował się w organizowanie życia artystycznego w Poznaniu, a od 1960 r. mieszkał na stałe w Krakowie. Malował martwe natury, pejzaże i portrety. W swoich obrazach tworzył płytkie przestrzenie, a ukazywane w nich przedmioty sprowadzane były do znaku, niekiedy graniczącego z abstrakcją.