Połowa lat 50-tych i lata 60-te to w twórczości Romana Sielskiego stopniowe wyzwalanie z konwencji. Głównym źródłem inspiracji pozostał pejzaż Huculszczyzny, wzbogacony o elementy regionalnej kultury ludowej: huculskie zagrody z chatami, ale także wyroby tejże kultury jak ceramika, łyżniki i tkaniny tworzące martwe natury we wnętrzach chat. Doskonałym przykładem jest prezentowana praca, gdzie na zielonym biurku ustawił artysta w rzędzie książki, dzban z pędzlami, beczułkę i gliniane zabawki. Całość nabiera dekoracyjnego charakteru nie tylko ze względu na barwność kompozycji. Nad biurkiem zawieszone zostały łańcuchy i ozdoba w formie rozety. Gliniane przedmioty są zdobione wzorami geometrycznymi i kwiatowymi. Świątecznego nastroju nadaje wazonik z baziami. Widoczne są wpływy koloryzmu, do którego w swoim czasie powrócił artysta delektując się możliwościami wykorzystania świateł i tonacji.
Gwasz, papier; 56,5 x 82 cm w świetle ramy
Sygnowany p. d.: ź ĎŚŮÍ
Połowa lat 50-tych i lata 60-te to w twórczości Romana Sielskiego stopniowe wyzwalanie z konwencji. Głównym źródłem inspiracji pozostał pejzaż Huculszczyzny, wzbogacony o elementy regionalnej kultury ludowej: huculskie zagrody z chatami, ale także wyroby tejże kultury jak ceramika, łyżniki i tkaniny tworzące martwe natury we wnętrzach chat. Doskonałym przykładem jest prezentowana praca, gdzie na zielonym biurku ustawił artysta w rzędzie książki, dzban z pędzlami, beczułkę i gliniane zabawki. Całość nabiera dekoracyjnego charakteru nie tylko ze względu na barwność kompozycji. Nad biurkiem zawieszone zostały łańcuchy i ozdoba w formie rozety. Gliniane przedmioty są zdobione wzorami geometrycznymi i kwiatowymi. Świątecznego nastroju nadaje wazonik z baziami. Widoczne są wpływy koloryzmu, do którego w swoim czasie powrócił artysta delektując się możliwościami wykorzystania świateł i tonacji.